Carlo Ancelotti może odejść z Bayernu Monachium!
Włoski szkoleniowiec wraz z końcem tego sezonu może pożegnać się z ekipą mistrza Niemiec.
Ancelotti ma zapisaną w kontrakcie klauzule, która pozwala Bayernowi wypowiedzenie umowy po dwóch sezonach. Kibice już kilka razy narzekali na poziom jaki reprezentuje drużyna prowadzona, przez niego.
W ostatnich dniach sytuacja w Bayernie komplikuje się coraz bardziej. Lewandowski udziela kontrowersyjnych wywiadów, w których krytykuje politykę klubu. Thomas Muller- dzisiejsza ikona klubu z Bawarii, narzeka na rolę rezerwowego. Nie ma się co dziwić. Niemca w formie nie ujrzeliśmy od końca sezonu 2015/2016. Dodatkowo Frank Ribery, we wtorkowym meczu dosadnie pokazał swoje niezadowolenie ze zmienienia go w drugiej połowie meczu. Dzisiaj w "Kickerze" pojawiła się informacja, jakoby Robert Lewandowski oraz Arjen Robben byli niezadowoleni z pracy z doświadczonym Włochem.
Napięcie w Monachium rośnie z dnia na dzień i wszystko wskazuje na to, że to ostatni sezon Ancelottiego w Bayernie. Sam Włoch stracił kontrole nad szatnią, jednak postanowił coś z tym zrobi. Jak napisał "Sport Bild", 58-letni szkoleniowiec wprowadził kary w postaci 1000 euro za każdą minute spóźnienia na trening.
Julian Nagelsmann jest szykowany na następce Ancelottiego. Młody trener niejako sam zaproponował się Bayernowi,
Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy z mojego aktualnego życia. Bayern uczyniłby mnie pewnie nieco szczęśliwszym- powiedział.
Myślę, że Bayern z 30-letnim trenerem zyskałby około 23% procent jakości gry, co daje w ostatecznym rozrachunku, jakieś 50% ponad całą Bundesligą. Nie pytajcie.