Stolarczyk zaczął od zwycięstwa. Polska zrobiła swoje. Teraz czekamy na rywali
Reprezentacje
17-11-2020

Stolarczyk zaczął od zwycięstwa. Polska zrobiła swoje. Teraz czekamy na rywali

-
0
0
+
Udostępnij

Zwycięstwem (3:1) reprezentacja Polski zakończyła eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Zespół prowadzony przez Macieja Stolarczyka pokonał na własnym obiekcie Łotwę, czym zapewnił sobie drugie miejsce w tabeli grupy E. Wciąż nierozstrzygnięte pozostały natomiast kwestie awansu biało-czerwonych na EURO.  Te powinny zostać rozwiane wieczorem.


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 


POLSKA - ŁOTWA (3:1) - 48' Białek, 61' Kiwior, 71' Klimala - 90' Regza 

Polska: Majecki - Gumny, Piątkowski, Kiwior, Puchacz - Bogusz, Dziczek, Kowalczyk, Skóraś - Marchwiński, Białek

Łotwa: Kudrjavcevs - Veips, Balodis, Litvinskis, Minkevics - Liepa, Spruds - Zelenkovs, Tonisevs, Grinbergs - Regza

Ogromnego szoku musiała doznać stara gwardia, gdy po wejściu do szatni nie zastała w niej kilku czołowych bywalców. Wraz ze zmianą selekcjonera poza kadrą znaleźli się m.in. Kamil Grabara, Przemysław Płacheta czy Karol Fila. Dzisiejsze spotkanie z Łotwą było bowiem ostatnim starciem podczas kończących się eliminacji do mistrzostw Europy. Przyszły rok przyniesie coś zupełnie nowego, łącznie z szansą dla nowych nazwisk. Kilka z nich ujrzeliśmy zresztą już dziś. I co by nie mówić, jest wiele do poprawy. Rozpoczynając od linii obrony, przechodząc do pomocy i kończąc w ataku. 

Z miejsca jednak uspokajamy. Tak to właśnie miało wyglądać. Fajerwerków nikt się nie spodziewał. Odbyło się na spokojnie, bez zbędnego polotu. Łotwa była tylko sprawdzianem, co nie zmienia faktu, że zwycięstwo i wejście do zespołu poszczególnych graczy nieco podbudowuje atmosferę. A szczególnie druga połowa, która była zdecydowanie lepsza od pierwszej

Zaczniemy jednak od grupy, którą nazwaliśmy starą gwardią. Mianowicie Robert Gumny, Patryk Dziczek, Sebastian Kowalczyk i Patryk Klimala. Tego kwartetu na wiosnę już nie ujrzymy. W ich przypadku skończył się tak zwany termin ważności i pozostanie im walka o pierwszą reprezentację. Z jakim skutkiem? Na dzień dzisiejszy najbliżej jest defensor Augsburga. On w dorosłej kadrze już zadebiutował. Reszta wciąż się stara, lecz jeśli Jerzy Brzęczek oglądał starcie z mierną jak na polskie warunki Łotwą, może czuć się zadowolony. By nie powiedzieć zawstydzony, że nikt nie zamierza podjąć próby zbliżenia się do stylu zaprezentowanego w meczu z Włochami. 

No dobra, stara gwardia zrobiła, co zrobić miała. Kowalczyk dał asystę, Klimala strzelił zaraz po wejściu na murawę. Za kadencji Czesława Michniewicza wyglądało to podobnie, lecz karty leżą teraz po stronie Macieja Stolarczyka. Za nowym selekcjonerem młodzieżówki przemawia fakt, że może zacząć budować po swojemu. Bez kilku czołowych graczy i z totalnie nowymi twarzami. Na ten moment wiemy, że kluczem do wyników tej kadry będą zawodnicy, których oglądaliśmy już nieco wcześniej. Mianowicie Tymoteusz Puchacz oraz Mateusz Bogusz. Pierwszy robił, co mógł, by prawa strona Łotyszy schodziła do szatni spocona. Pomocnik Logroñés zaś nieźle kierował grą. Spośród tercetu środkowych pomocników był dziś zdecydowanie najlepszy, co przy nieco większej frasobliwości ze strony kolegów powinno się skończyć kolejnymi asystami w kończących się eliminacjach. 

Ponadto bardzo, ale to bardzo aktywny był Michał Skóraś. Z tej strony poznaliśmy go już podczas spotkań z udziałem Lecha Poznań i to zaczyna również przekładać na kadrę. Śmiało można bowiem stwierdzić, iż dziś wyróżniał się najbardziej. Dojechać chciał również Bartosz Białek - strzelec pierwszej bramki, ale za to jakiej. Dośrodkowanie Kowalczyka, złożenie się do nożyc i uderzenie niedające szans bramkarzowi. Kilka minut później wynik podwyższył Jakub Kiwior, a dzieło zniszczenia domknął Patryk Klimala.

Tak to właśnie wyglądało. Pocieszająco, bo do pełni szczęścia zabrakło czystego konta. W samej końcówce bramkę honorową strzelił Marko Regza.

Samo zwycięstwo zapewniło zaś drugie miejsce w grupie i teoretyczne szanse na awans do mistrzostw Europy. Na ten musimy jeszcze poczekać, bo jak powszechnie wiadomo, nie wszystko zależy od Polaków.

 

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+8
+8
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

AKTUALNA sytuacja Wisły Kraków w 1 lidze...
-
+10
+10
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

AKTUALNA sytuacja Wisły Kraków w 1 lidze...

Marco Reus STRZELA Z WOLNEGO w ostatnim meczu na stadionie BVB! [VIDEO]
-
+45
+45
+
Udostępnij
Video
18-05-2024

Marco Reus STRZELA Z WOLNEGO w ostatnim meczu na stadionie BVB! [VIDEO]

W taki sposób BVB uhonorowała Marco Reusa! <3
-
+48
+48
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

W taki sposób BVB uhonorowała Marco Reusa! <3

Bayern marzy o piłkarzu Barcelony. I nie chodzi o Araujo!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
Dzisiaj

Bayern marzy o piłkarzu Barcelony. I nie chodzi o Araujo!

Thiago wróci do La Liga?! Sensacyjny kierunek!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
Dzisiaj

Thiago wróci do La Liga?! Sensacyjny kierunek!

Cole Palmer wybrał GOATa w historii piłki!
-
+41
+41
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

Cole Palmer wybrał GOATa w historii piłki!

FAWORYT do zastąpienia Xaviego w Barcelonie!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

FAWORYT do zastąpienia Xaviego w Barcelonie!

HIT! Tyle Barcę będzie KOSZTOWAŁO ZWOLNIENIE Xaviego! xD
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

HIT! Tyle Barcę będzie KOSZTOWAŁO ZWOLNIENIE Xaviego! xD

Ten BYŁY gracz Barcy ROBI WSZYSTKO aby wrócić na Camp Nou!
-
+37
+37
+
Udostępnij
Grafiki
18-05-2024

Ten BYŁY gracz Barcy ROBI WSZYSTKO aby wrócić na Camp Nou!