Nie tak dawno wszyscy bili prawo Felixowi Bastiansowi za gest fair play, którym wykazał się w meczu 2. Bundesligi. Takie rzeczy lubimy. Nie lubimy natomiast tego, co zrobił ligę niżej Sören Eismann z zespołu Carls Zeiss Jena. Jego drużyna przegrywała u siebie 0:2 z Meppen, jeden z jego kolegów leżał na boisku, a przeciwnik zatrzymał się i podniósł rękę, sygnalizując chęć przerwania gry. Co zrobił Eismann? Odebrał mu piłkę i popędził przez rozkojarzoną obronę rywali, a następnie zdobył gola kontaktowego. Sędzia to uznał, nie miał wyboru, wszystko działo się za szybko. Ostatecznie Eismann zdobył także drugiego gola, a Jena ugrała w tym spotkaniu punkt. Niesmak jednak pozostał. Zobaczcie to:
This from the German 3rd tier.
— Archie Rhind-Tutt (@archiert1) 16 września 2017
Jena player injured.
Meppen stop for injury.
Another Jena player tackles him, scorespic.twitter.com/pbLI3GcIP9