''Czerwone Diabły'' zdeterminowane, by zatrzymać Cavaniego
Cavani zagrał wczoraj koncert przeciwko AS Romie i tylko potwierdził fakt, że w pewnych momentach, szczególnie tych trudnych, jest dla Manchesteru United niezastąpiony. Szczególnie widzi to Ole Gunnar Solskjaer, który bardzo chciałby, aby Urugwajczyk został w jego zespole na kolejny sezon. To wcale nie jest takie oczywiste, bowiem ojciec napastnika już kilka tygodni temu otwarcie mówił, że jego syn latem przeniesie się do Boca Juniors. "Czerwone Diabły" są jednak głuche na takie głosy i usilnie próbują Cavaniego przekonać do pozostania.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Najlepszym tego dowodem jest wczorajsza, pomeczowa wypowiedź norweskiego menedżera. Solskjaer otwarcie przyznał, że regularnie rozmawia na ten temat z Cavanim i stara się go przekonać. Wyjawił też, że byłby przeszczęśliwy, gdyby do tego doszło. Mało tego, zdradził też, że próbuje namówić Cavaniego nie tylko za pomocą kontraktu, ale także nęci go wizją tysięcy kibiców na trybunach, skandujących jego nazwisko. Norweg liczy, że Urugwajczyk nie oprze się tej pokusie i będzie chciał sprawdzić siłę atmosfery Old Trafford na własnej skórze. Fabrizio Romano twierdzi, że sam Cavani jest skłonny, by wbrew słowom swojego ojca pozostać w Manchesterze, ale musi tę decyzję skonsultować z całą rodziną.
Solskjaer confirms: “Cavani knows my feelings. He knows I would love to have him here also in the mext season. I promised him Old Trafford is a different place with fans... I am doing my best. Hopefully we will see him at Man United for another year”. 🔴 @sistoney67 #MUFC https://t.co/rV95EM6lRP
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 29, 2021
Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że decyzja Cavaniego będzie uzależniona od jego familii. Ta bowiem tęskni za nim, a jego rodzice na stare lata chcieliby mieć syna w miarę na wyciągnięcie ręki, choćby w Argentynie. Kwestie sportowe, ani tym bardziej finansowe nie grają tu więc roli. Jeśli Urugwajczyk ma pozostać, musi to wiązać się z jego emocjonalnym spokojem względem rodziny, a na to, koniec końców, Manchester United wpływu nie ma.