EURO 2020 - dzień osiemnasty. Zaczynamy ćwierćfinały!

Minione 2 dni przerwy od EURO na pewno nie był tak drastyczne dla nas, jak te pierwsze. Zresztą, wszyscy powoli oswajamy się z myślą, że do końca turnieju już naprawdę niewiele. Dziś zbliżymy się do niego o kolejne 2 mecze. Czy dzisiaj grające zespoły będą w stanie nam zrekompensować minione, bezmeczowe doby? Jest na to spora szansa, bowiem na dziś zapowiedziane są przysłowiowe meczycha. Czy starcia te spełnią pokładane w nich nadzieje?

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Pierwsze z nich ma na to mniejsze szanse. Mówimy bowiem o starciu Hiszpanii ze Szwajcarią. "La Furia Roja" niby  w ostatnich 2 spotkaniach, które rozegrała, strzeliła aż 10 goli, ale z kolei w poprzednich meczach raczej nudno klepała piłkę po całej szerokości boiska. Styl gry Hiszpanów będzie więc zależał w sporej mierze od dyscypliny defensywnej ich rywali. Jeśli Szwajcarzy ustawią się solidnie i będą się starali, by przede wszystkim ich rywale nie zanotowali kolejnej manity, to mecz będzie nudny. To może jednak nie być dobra strategia, bo podopieczni Petkovicia przyjęli ją przed meczem z Włochami, który okazał się najgorszym w ich wykonaniu.

Spain at Euro 2020:

First two games: 1 goal from 5.83(xG)
Last two games: 10 goals from 7.87(xG)

— The xG Philosophy (@xGPhilosophy) June 29, 2021

W starciu z Francuzami "Helweci" nie zdecydowali się jednak na ten wariant i poszli z "Trójkolorowymi" na wymianę ciosów. Wówczas to się opłaciło, ale niestety nie gwarantuje nam to tego, że dziś wyjdą podobnie nastawieni, bowiem uważniejsza i bardziej szanująca grę Hiszpania może być dla nich wtedy bardziej bezwzględna niż podopieczni Didiera Deschampsa. Chorwaci już co nieco wiedzą o wchodzeniu z ekipą Luisa Enrique w otwartą walkę. Łatwo nie jest. Szwajcarów skreślać jednak nie wolno, bo znaczna część kibiców i ekspertów zrobiła to już przed meczem z Francją, a tu się nagle okazało, że to podopieczni Petkovicia grają dalej. 

67 – For the first time in 67 years (World Cup 1954), Switzerland have reached the quarter final of a major tournament. Upset. #FRASUI #SUI #EURO2020 pic.twitter.com/B2ShFxmkwZ

— OptaFranz (@OptaFranz) June 28, 2021

 Nie ma jednak wątpliwości, że bardziej ekscytować można się tym drugim starciem. To bowiem zdecydowanie jeden z tych meczów, które śmiało możemy określić mianem przedwczesnego finału. Niestety, już na etapie ćwierćfinału trzeba się pozbyć wspaniale grających Włoch lub efektownej Belgii. Która z ekip ma większe szanse na to, by zagrać dalej? Wydaje się, że nieco lepiej wygląda sytuacja Italii, ale tylko dlatego, że "Czerwonym Diabłom" może zabraknąć liderów. Wciąż nie wiadomo, czy zagrają dziś Kevin De Bruyne i Eden Hazard. Przy czym bez wyrzutka z Madrytu ekipa Roberto Martineza jest jeszcze w stanie funkcjonować, to bez swojego rudego lidera są kompletnie innym zespołem. Dość powiedzieć, że stworzył on w trakcie fazy grupowej  ex aequo najwięcej sytuacji dla kolegów spośród wszystkich piłkarzy na EURO, a rozegrał raptem jej połowę.

👟 | BEST PLAYMAKERS

Here are the #EURO2020 group stage leaders in the main playmaking categories! 👇

The likes of Steven Zuber, Dejan Kulusevski, Donyell Malen, Kevin De Bruyne and Pablo Sarabia all recorded impressive numbers in limited playing time! 👏👏 pic.twitter.com/oDBWKCzUNt

— SofaScore (@SofaScoreINT) June 25, 2021

To z pewnością słabość Belgów, z którą nie mogą utożsamić się Włochy. Ich siłą jej za to brak konkretnego lidera i fakt, że niezależnie od tego, kto jest na boisku, gra zespołu wygląda tak samo i jest równie skuteczna. Do tej pory na czempionacie Roberto Mancini wystawił wszystkich piłkarzy poza Alexem Meretem, a mimo to styl, jaki prezentował zespół, ani na moment się nie pogorszył. Włosi grają zdecydowanie najrówniej przez cały turniej, ale historia łatwo może nam podrzucić przykłady ekip, które świetnie prosperowały, a później na kimś się potykały. Z drugiej strony, nie mówimy tu o ekipie, która dobrze gra tylko na turnieju. Italia nie przegrała żadnego z ostatnich 31 spotkań. Rozmawiamy więc o absolutnym hegemonie europejskiej piłki. Tacy też jednak kiedyś muszą zgubić krok. Choć akurat w przypadku starcia z Belgami o potknięciu i tak mówić nie będzie można, bo oni są przeszkodą, która trzeba przeskoczyć. I to przy pomocy tyczki. Na papierze zapowiada nam się więc jeden z najlepszych meczów na tym EURO, aczkolwiek może wyjść z tego mocny klincz, jak w przypadku Niemców i Anglików.

Roberto Mancini has lead Italy to 31 games unbeaten.

A new record for Azzurri! 🇮🇹👏 pic.twitter.com/EVuvzroeIg

— ESPN FC (@ESPNFC) June 26, 2021

Autor

Michał Fitz

michafitz