Footrollowa ANTY-JEDENASTKA EURO 2020

Po każdym turnieju przychodzi czas na podsumowanie. Wiadomo, moglibyśmy skupić się w związku z tym na chwaleniu, żeby przede wszystkim wyróżnić tych najlepszych, ale nie sposób nie wspomnieć też o tych, którzy kompletnie się nie popisali, a przynajmniej nie pozytywnie. Kto więc znalazł się w anty-jedenastce turnieju? Reprezentantów jakiego kraju jest w niej najwięcej? Dlaczego akurat Polaków?

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Wojciech Szczęsny - Co prawda żadnych rażących błędów na tym turnieju nie popełnił, ale w końcu jest bramkarzem Juventusu. Po nim wymaga się jeszcze więcej, a Polak nic ekstra nie pokazał. Ponadto, trudno nie odnieść wrażenia, że gdyby Wojtek był w formie, wyciągnąłby strzał, po którym padła pierwsza bramka dla Słowaków, a może i uratowałby nas przed którymś z uderzeń Szwedów. Niestety, nie pomógł.

Szczęsny firmóweczka na wielkim turnieju. #POLSVK

— Krzysiek Pierściński (@kpiersc) June 14, 2021

Joshua Kimmich - Przed turniejem typowano go na czołowego niemieckiego zawodnika. Zresztą, napisaliśmy o tym nawet w POTĘŻNYM Przewodniku EURO. Zawodnik Bayernu nie pokazał jednak nic ciekawego w trakcie całego turnieju. Można odnieść wrażenie, że to ze względu na fakt, że Joachim Loew wystawił go na wahadle, na którym Joshua nie radzi sobie najlepiej. Albo po prostu był tak bez formy.

Bartosz Bereszyński - On też był prawdopodobnie wystawiony na nieodpowiedniej pozycji, ale gubił się jeszcze bardziej niż Kimmich. Niektórych jego zachowań wprost nie dało się wytłumaczyć. Przydarzały mu się błędy, które bezpośrednio skutkowały bramkami. Choć woli walki nie można mu odmówić, to wszystkiego innego już jak najbardziej.

Też dwóch broni, atakuje ten sam człowiek, w ten sam sposób. Znajdź jedną różnicę. pic.twitter.com/HUA3iaE6w5

— Michał Fitz (@MichaFitz) June 18, 2021

Ruben Dias - Najlepszy piłkarz minionego sezonu Premier League. W Manchesterze City skała, a w trakcie EURO co najwyżej ścianka z karton-gipsu. Gołym okiem było widać, że brakuje mu sił po ciężkim sezonie. Często nie dotrzymywał tempa rywalom lub był spóźniony, czego dobrym przykładem jest jego zachowanie przy bramce Thorgana Hazarda. Portugalczyk zbierał się do bloku jakiś ruski rok bez dwóch miesięcy i w efekcie nie zdążył.

Ruben Dias taking a selfie with CBs worse than him in the Euro 2020: pic.twitter.com/026dL2eejV

— 🇵🇸 (@LuffyLFC) July 6, 2021

Merih Demiral - Miał być najtrwalszym z czarnych koni, a zachowywał się jak poparzony rumak na rodeo. Był wszędzie, ale zwykle nie tam gdzie trzeba, przez co rywale stwarzali groźne sytuacje. Często w takich momentach ratował się panicznymi interwencjami, czego dobrym przykładem jest jego bramka samobójcza w meczu z Włochami.

Owen Wijndal - Był podstawowym wahadłowym Holendrów przed tym turniejem i zawodnikiem, który zapracował sobie ostatnimi miesiącami na solidny transfer do topowej ligi. Tymczasem na EURO zagrał raptem 51 minut podczas których nic nie pokazał. W trakcie spotkania z Czechami nie usiadł nawet na ławce. Frank de Boer odesłał go na trybuny, bo wiedział, że Wijndal nie będzie potrzebny. 

Grzegorz Krychowiak - Był fatalny ze Słowacją i tego nie trzeba nikomu tłumaczyć. Nie popisał się także ze Szwecją. Wydawało się, że wyjdzie naładowany jak przysłowiowy kabanos, by się zrehabilitować, a tymczasem okazał się nieporadny, strachliwy i niedokładny. Trudno było pokazać się z gorszej strony tylko w dwóch meczach.

Grzegorz Krychowiak is the first player to receive a red card at #EURO2020 pic.twitter.com/CRedWi3kEz

— Squawka Football (@Squawka) June 14, 2021

Roman Zobnin - Względnie doświadczony zawodnik, który powinien być ostoją spokoju w środku pola okazał się kapsułką z cyjankiem. Gdy już Rosjanie dobierali się do Duńczyków, by spróbować wyrwać im awans, Zobnin podał piłkę do Poulsena i sprawę w zasadzie zaprzepaścił.

GOOOAL FOR DENMARK! Massive mistake from Zobnin, who gives away a goal with his perfect pass for Poulsen. One of the biggest errors in this tournament, for sure. Denmark is 2-0 up in Copenhagen. pic.twitter.com/ToXYNE5ik8

— OGCOM (@OGambling) June 21, 2021

Jadon Sancho - W finale został wpuszczony tylko po to, by trafić karnego, którego ostatecznie spudłował. Poza tym minutowym epizodem zagrał jeszcze 6 minut z Czechami i półtorej godziny z Ukrainą. Nic w tym czasie nie pokazał, a przecież miał być jednym z największych zagrożeń w arsenale "Synów Albionu". To działo jednak totalnie przestrzeliło z formą.

Bruno Fernandes - Jose Mourinho powiedział, że Portugalia grała w 10 za każdym razem, gdy tym jedenastym piłkarzem był Bruno. Dużo w tym gorzkiej prawdy, bo Portugalczyk był mocno rozmytym cieniem siebie z Manchesteru United. Miał co rusz kreować okazje dla Ronaldo, Joty i Felixa, a ledwo przyjmował piłkę. Co oni im zrobili w tym Manchesterze?

Jose Mourinho says Portugal have been playing with 10 men because of Bruno Fernandes 👀 pic.twitter.com/hxWb7HJNkZ

— ESPN FC (@ESPNFC) June 22, 2021

Kylian Mbappe - Miał aspiracje, by zostać gwiazdą całego turnieju, a tymczasem okazał się być jego największym rozczarowaniem. Nie strzelił żadnej bramki, a gdyby nie wybitny Benzema, nie miałby też żadnej asysty. Zmarnował decydującego karnego, podchodząc do niego jak rasowy snajper z klasy B, który dzień wcześniej miał wesele, a rano klinował. Do tego psuł atmosferę w zespole, zaogniając konflikt z Olivierem Giroud, zamiast go gasić. Nie tego tego przyzwyczaił nas Kylian.

🗣"It's not what he said, what he said doesn't bother me, I'm a striker and it's an opinion, he is expressing an opinion."

Kylian Mbappe cleared up the disagreement between himself and Olivier Giroud in the #FRA squad about having a lack of service pic.twitter.com/FLCeyuCbgv

— Football Daily (@footballdaily) June 15, 2021

Autor

Michał Fitz

michafitz