Kolejna gwiazda gotowa ODEJŚĆ z Manchesteru City

W przypadku transferów Manchesteru City najgłośniej jest oczywiście o tych piłkarzach, którzy do klubu przychodzą. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że dzieje się to nagminnie, muszą odbywać się także ruchy w przeciwnym kierunku. Zwykle "Obywatele" pozbywali się starych lub mało istotnych piłkarzy, ale teraz odejść chce dwóch grajków, którzy nie dawno stanowili jeszcze o sile zespołu.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Mówimy bowiem o piłkarzach, którzy znaleźli się w oficjalnej jedenastce sezonu 2019/20 za rozgrywki, w których Manchester City zdobył mistrzostwo kraju. Jednym z nich, o czym wiadomo już od jakiegoś czasu, jest oczywiście Bernardo Silva. Portugalczykowi nie podoba się duża konkurencja w składzie i chciałby odejść gdzieś, gdzie pierwszy skład będzie mu gwarantowany. Te intencje pomocnika potwierdził nawet sam Pep Guardiola w jednej z wypowiedzi. 

Bernardo Silva wants to leave Manchester City, Pep Guardiola has revealed 👋

Who should sign him? pic.twitter.com/5tE6Zhq4Wd

— Goal (@goal) August 6, 2021

Jak się teraz okazuje, do grona potencjalnych uciekinierów dołącza Aymeric Laporte, który był najlepszym obrońcą klubu we wspomnianym wyżej sezonie. Później do kadry trafił Ruben Dias, który z miejsca wygryzł Hiszpana ze składu, a potem zrobił to jeszcze obchodzący renesans formy John Stones. Stoperowi nie widzi się rola trzeciego w kolejce, dlatego też chciałby odejść tam, gdzie zapewnią mu pierwszą jedenastkę.

#ManCity have agreed not to stand in Aymeric Laporte’s way if a bid of £60M comes in. @ManCity came to that understanding with the 27-year-old before the summer transfer window.

[via @Jack_Gaughan]

— City Xtra (@City_Xtra) August 20, 2021

Problem w tym, że obaj mają jeszcze ważne kontrakty i Manchester City kategorycznie nie puści ich za bezcen. Według angielskich źródeł obydwaj otrzymali zgodę na transfery, ale tylko pod warunkiem, że wpłyną za nich oferty przewyższające 60 milionów funtów. Angielskie kluby już się w tym sezonie obkupiły, a nie wydaje się, by ekipy z Hiszpanii czy Włoch były w stanie wydać takie fundusze, nawet jeśli którykolwiek z tych zawodników bardzo im się przydał. Zanosi się więc na to, że obydwaj panowie będą musieli w tym sezonie jeszcze uczciwie powalczyć o wyjściowy skład. Kto wie, może to im wyjdzie na dobre?

Autor

Michał Fitz

michafitz