Chelsea wreszcie dopnie transfer OBROŃCY. I to na promocji!
Chelsea ma już za sobą jeden z najbardziej efektownych i niewykluczone, że najlepszych transferów tego lata. Romelu Lukaku wzmocnił atak, ale "The Blues" od początku chcieli też zasilić obronę. Zanim w ogóle zaczęły się rozmowy w sprawie Belga, już trwały dyskusje na temat jednego z najbardziej rozchwytywanych defensorów Starego Kontynentu. No i wychodzi na to, że wreszcie dobiegły końca.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tak przynajmniej twierdzi Gianluca Di Marzio. Włoski dziennikarz poinformował bowiem o tym, że Chelsea doszła do konsensusu w sprawie sprowadzenia Julesa Kounde. Francuz ma w kontrakcie klauzulę odstępnego, która opiewa na 80 milionów euro. Początkowo Andaluzyjczycy zarzekali się, że wpłacenie jej w całości to jedyna możliwość pozyskania tego zawodnika. Londyńczycy byli jednak na tyle upierdliwi w rozmowach, że udało im się tę cenę znacznie obniżyć.
Chelsea close to €50m deal with Sevilla for Jules Koundé, according to Gianluca Di Marzio.
— Get French Football News (@GFFN) August 25, 2021
Włoch twierdzi bowiem, że ostatecznie dogadana cena będzie wynosiła 50 milionów euro, czyli o 30 baniek mniej, niż początkowo zakładano. Zdumiewające jest to, że Anglikom udało się stargować aż tyle, tym bardziej, że przecież nie mówimy o piłkarzu bez formy z wygasającym kontraktem, a o jednym z najbardziej pożądanych obrońców w tej chwili. Kompletowanie składu, który na poważnie ma zagrozić Manchesterowi City, powoli można uznawać za zakończone. Czy przyniesie on zamierzone efekty?