Angielski rząd pójdzie na rękę piłkarzom z Ameryki Południowej
Rok temu pandemia przynajmniej wszystkich traktowała jednakowo. Zero kibiców, piłkarze trenowali w izolacji od wszystkich, przez co przynajmniej nikt nie mógł czuć się gorszy. Potem jednak obostrzenia zaczęły na całym świecie mutować, przez co jedni mieli znacznie gorzej od drugich. Przekonali się o tym piłkarze z Ameryki Południowej grający w Anglii.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wielka Brytania miała bowiem bardzo restrykcyjne przepisy co do osób przybywających ze wspomnianego kontynentu. Tacy delikwenci musieli przebyć obowiązkową, 10-dniową kwarantannę w hotelu. Przez to nie byliby dostępni dla swoich klubów, więc kilka drużyn zdecydowało się nie puszczać swoich piłkarzy na wrześniowe zgrupowania. Federacje z kolei domagały się ukarania ich, poprzez zawieszenie danych zawodników na kilka dni. Mieli na tym ucierpieć piłkarze Liverpoolu, Manchesteru City czy Manchesteru United. Ostatecznie jednak osiągnięto konsensus, w myśl którego piłkarze mogli normalnie grać w lidze.
New: UK government planning to relax quarantine rules for red-list players ahead of next break. 10 days hotel quarantine set to be replaced by five days' isolation in club bubbles. Would free PL players up to play WC qualifiers next month.
— Jack Pitt-Brooke (@JackPittBrooke) September 23, 2021
Story here:https://t.co/TDZqqdiykN
Problem mógł jednak powtórzyć się miesiąc później, w trakcie październikowych zgrupowań. Całe szczęście do tego nie dojdzie, bo jak podaje "The Athletic", angielski rząd pochylił się nad tą sprawą i zdecydował się na zmianę przepisów. Od teraz piłkarze będą musieli odbyć tylko 5-dniową kwarantannę i co najważniejsze, nie będzie musiała ona mieć miejsca w hotelu, a w zamkniętej, klubowej bańce, co oznacza, że zawodnicy będą w stanie normalnie trenować. Dzięki temu rozwiązaniu kluby powinny bez problemu puścić swoich pracowników na kadrę, przez co wszyscy będą zadowoleni.