Jeden KONFLIKT mniej w Paryżu!
Ostatnimi czasy w Paryżu jest bardzo gorąco i to wcale nie ze względu na pogodę. Coraz częściej dochodzi bowiem do różnych scysji między członkami zespołu. Najpierw wyniknęło nieporozumienie Messiego z Mauricio Pochettino, potem Mbappe narzekał na Neymara, a w międzyczasie cały czas miał trwać foch Gianluigiego Donnarummy. Jak się okazuje, ostatnią aferkę można skreślić z listy.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tak przynajmniej twierdzi Fabrizio Romano, który zasięgnął języka u swoich dobrze zorientowanych w tematach PSG informatorów i oznajmił, że wbrew powszechnie panującej opinii, włoski golkiper jest w Paryżu szczęśliwy. Wcześniej dochodziły do nas słuchy, że jest inaczej, bowiem Donnarumma miał być zawiedziony tym, że póki co pierwszym bramkarzem zespołu jest Keylor Navas. Jak podaje Romano, wcale tak nie jest, bo Włoch jest świadomy tego, że PSG traktuje go przede wszystkim jako przyszłościową, długofalową opcję.
Donnarumma is understood to be “happy” in Paris despite rumours. He expected to have competition with Navas and he’s respecting Keylor - but he knows that PSG is banking on him for the future. 🇫🇷🇮🇹 #PSG
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 27, 2021
“Donnarumma will be PSG starter GK, no doubt” - Raiola said one week ago.
W Paryżu muszą być jednak świadomi, że Donnarumma to jeden z najlepszych bramkarzy świata i po prostu musi grać. Nawet jeśli został udobruchany obietnicami i pieniędzmi, nie można go posadzić na ławce przez rok. W związku z tym prawdopodobnie będzie grał w Lidze Mistrzów. Jego występ przeciwko Manchesterowi City został już potwierdzony.
Gianluigi Donnarumma will start for Paris Saint-Germain tonight and make his official debut in Champions League. He’s one of the best goalkeepers in the world and will finally play in the best competition. 🧤🇪🇺 #UCL #PSG
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 28, 2021
“I dream of playing Champions League” - he said years ago. pic.twitter.com/Se8NXdgpxR
To dobre rozwiązanie, bo pomimo swojego statusu Gigi nie miał okazji jeszcze zadebiutować w Lidze Mistrzów, a jak sam przyznawał, gra w tym czempionacie to jego marzenie od dziecka. Póki co powinno mu więc to wystarczyć, a Navas, jako trzykrotny zwycięzca tych rozgrywek nie powinien mieć problemów, by je odpuścić. Należy się jednak spodziewać, że od przyszłego sezonu panowie coraz mniej będą się dzielili obowiązkami, a większość z nich już na stałe przejmie Donnarumma.