Aurier znalazł nowy klub! W przeciwieństwie do ''Kogutów'' zagra w Lidze Mistrzów
Serge Aurier to piłkarz o bardzo dużym potencjale, który jednak został nieco zaprzepaszczony przez mentalność Iworyjczyka. Przez nią defensor miał też sporo problemów w swoim były klubie, Tottenhamie. Raz dogadywał się ze sztabem, a innym razem wcale, w ramach rekompensaty sprawiając jeszcze problemy. W związku z tym nawet go nie sprzedano, a ostatniego dnia września po prostu rozwiązano z nim kontrakt.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wydawało się, że taka decyzja "Kogutów" ma związek z fatalnym stanem fizycznym i psychicznym piłkarza. Można było przypuszczać, że po zwolnieniu z Tottenhamu czeka go już tylko równia pochyła w dół. Najsensowniejszy wydawał się wyjazd z Europy do jakiegoś egzotycznego kraju, gdzie pozwolą mu grać na pół gwizdka za dobre pieniądze. Okazało się jednak, że taka opcja Iworyjczyka nie satysfakcjonuje. Ten odbudował się i wywalczył sobie transfer do lepszego zespołu.
Former Tottenham right back Serge Aurier is expected in Spain today in order to undergo medical tests with Villarreal, as per @xavisidro. Contract still to be completed after medicals. 🟡 #Villarreal #transfers
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 3, 2021
Aurier’s free agent since he parted ways with Spurs on deadline day.
Jakiego? Chodzi konkretnie o Villarreal. Jak podaje Cadena SER, której wtóruje także Fabrizio Romano, Aurier ma lada chwila zostać piłkarzem "Żółtej Łodzi Podwodnej". Dziś miał przybyć na testy medyczne, a gdy te zostaną zakończone sukcesem, podpisze umowę z klubem. Dzięki temu będzie mógł zagrać w tym sezonie w Lidze Mistrzów, czego nie mogą powiedzieć koledzy z zespołu, który opuścił. Przypomnijmy, że Tottenham w tym roku walczy tylko w rozgrywkach Ligi Konferencji.