OFICJALNIE: Nowa potęga Premier League z nowym menedżerem

Proces wyboru nowego menedżera Newcastle United był długi. Nie ma się co dziwić, w końcu włodarze klubu stanęli przed trudnym wyzwaniem. Musieli bowiem znaleźć fachowca, który będzie w stanie utrzymać się z obecnym, miernym składem "Srok" w tym sezonie ligowym, a latem podoła zbudowaniu ambitnej kadry pod przyszłościowy projekt z wielkimi celami. Kandydatów było wielu, ale teraz oficjalnie wiadomo już, na kim stanęło.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Biuro prasowe Newcastle napisało bowiem, że nowym menedżerem klubu został właśnie Eddie Howe, były szkoleniowiec Bournemouth. Anglik podpisał z nowym pracodawcą umowę, która łączy go ze "Srokami" do końca czerwca 2024 roku. Oczywiście w teorii, bo w  praktyce może zabawić w zespole znacznie krócej. We wrzuconym na oficjalną stronę klubu oświadczeniu można przeczytać też kilka słów od nowego menedżera. Podziękował on za to, że dano mu szansę przy tak ambitnym projekcie. Zaznaczył jednocześnie, że przed całym składem bardzo dużo pracy, by mógł osiągnąć postawione przed nim cele.

💪 𝘽𝙊𝙎𝙎 💪

⚫️⚪️ pic.twitter.com/dGHZqQT3hc

— Newcastle United FC (@NUFC) November 8, 2021

Czy Eddie Howe jest odpowiednim człowiekiem na to stanowisko? Nie ma bowiem wątpliwości, że ciąży na nim spora presja. Ma w końcu rozpocząć budowę kolejnego piłkarskiego giganta. Przy czym można być względnie pewnym, że Howe poradzi sobie z utrzymaniem "Srok" w lidze, bo zna specyfikę zespołów walczących o pozostanie w rozgrywkach, to są już wątpliwości, czy da sobie radę z budowaniem potężnego Newcastle. Nigdy wcześniej nie dostał bowiem szansy przy podobnym projekcie. 

Autor

Michał Fitz

michafitz