Prawie 400 chłopców zostało wykorzystanych na tle seksualnym we francuskich akademiach piłkarskich
Wczoraj Romain Molina, kontrowersyjny, francuski dziennikarz, który absolutnie nie boi mówić się prawdy, przekazał na Twitterze szokujące informacje. Obnażył on francuski system szkolenia i wytoczył potężne oskarżenia w kierunku tamtejszych akademii, które nie tylko dopuszczały się przestęp na tle seksualny wobec dzieci, ale także je tuszowały.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Molina wyjawił, że według pozyskanych przez niego informacji, francuskie akademie mają na sumieniu blisko 400 chłopców, którzy zostali zgwałceni przez swoich trenerów. Dziennikarz otwarcie przyznał, że to plaga i regularny, notorycznie powtarzany proceder. Dodał także, że takie rzeczy dzieją się nie tylko we Francji, a podobnych występków dopuszczają się również pracownicy innych federacji.
Międzynarodowi gracze grający w Premier League lub Ligue 1 cierpią na choroby odbytu po wielokrotnym zgwałceniu w młodości. Łącznie znęcano się nad blisko 400 młodymi ludźmi. Mówi się, że trener odpowiedzialny za gwałty zachował pierwszą licencję każdej ze swoich ofiar.
— Trójkolorowa Piłka (@Trojkolorowa_) November 18, 2021
Mało tego, Molina przyznał, że wielu z tych chłopaków, którzy w młodości zostali tak dramatycznie skrzywdzeni, dziś gra w Premier League i Ligue 1. Dodał, że zawodnicy ci do dziś borykają się z problemami zdrowotnymi związanymi z nadużyciami seksualnymi, których się na nich dopuszczono.
"Największą plagą światowego futbolu jest wykorzystywanie seksualne nieletnich w federacjach. Wszędzie, w krajach rozwiniętych lub tych mniej rozwiniętych. Wszędzie!"
— Trójkolorowa Piłka (@Trojkolorowa_) November 18, 2021
Nie ma wątpliwości, że to dramatyczna, pobudzająca bardziej niż kawa wiadomość. Wstrząsa przede wszystkim fakt, że nie mówimy o pojedynczym procederze jakiegoś zwyrodnialca, a o trendzie, który przejawia się w wielu miejscach. Oczywiście nie mamy przy tym pewności, na ile prawdziwe są informacje Moliny, ale niewykluczone, że niedługo sytuacja się rozwinie i dowiemy się nieco więcej. Trudno bowiem wyobrazić sobie, by takie oskarżenia przeszły bez echa i bez komentarzy.