Rywal Sousy do objęcia Flamengo już bez klubu. KŁOPOTY Portugalczyka!

Gdy wydawało się, że to naród polski zostanie wydymany przez przysłowiowego Freda, okazało się nagle, że jednak może być odwrotnie. Paulo Sousa nie otrzymał od Cezarego Kuleszy szybkiej zgody na rozwiązanie kontraktu. Prezes PZPN zdecydował się go przytrzymać, twierdząc, że to on ma czas, a nie Portugalczyk. Jak się okazuje, ta strategia może się okazać dla jeszcze obecnego selekcjonera druzgocąca w skutkach, gdyż wymarzona robota prawdopodobnie przeleci mu koło nosa!

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Dziś rano pojawiły się bowiem informacje dotyczące tego, że Jorge Jesus, który był priorytetem Flamengo, ma zostać zwolniony z Benfiki. Podobno zależało na tym nawet samemu szkoleniowcowi, co już wyraźnie sugerowało, że prawdopodobnie pojawiła się dla niego inna szansa. Kropki można już połączyć samemu. W siedzibie lizbońskiego klubu debatowano na ten temat cały dzień, ale sprawa wreszcie została przyklepana i mniej więcej od godziny 16.00 Jorge Jesus jest już wolnym agentem. A Paulo Sousa wciąż nie.

Oficjalnie: Jorge Jesus odchodzi z Benfiki. Robi się ciekawie. @sportpl https://t.co/VtPfgD7PY7

— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) December 28, 2021

Możemy więc jedynie przypuszczać, że zaraz po spotkaniu z przedstawicielami Benfiki, Jorge Jesus i jego agent skontaktują się z włodarzami Flamengo. Oczywiście nie wiemy, jakie ustalenia z brazylijskim klubem zdążył już poczynić Paulo Sousa, ale nie ma wątpliwości, że w tym momencie dużo łatwiejszy do podpisania dla ekipy z Rio de Janeiro będzie właśnie Jesus. On, w przeciwieństwie do naszego jeszcze obecnego selekcjonera, nie jest już  w żaden sposób uwiązany żadną umową i nową pracę mógłby podjąć od jutra. No i co tu dużo mówić, tego mu życzymy.

Autor

Michał Fitz

michafitz