Transfer MILIKA już zimą?
Choć pierwsze miesiące Arkadiusza Milika w Marsylii dawały nadzieję, że Polak odnajdzie się w ekipie z Lazurowego Wybrzeża tak, jak swego czasu w Napoli, teraz ten scenariusz jest już mało prawdopodobny. W tym sezonie nasz rodak ma coraz większe problemy, a ostatnio nie łapie się już nawet regularnie do pierwszego składu. W związku z tym Marsylia rozważa możliwość zarobienia na nim i dlatego proponuje go potencjalnym kupcom.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tak przynajmniej twierdzi Nicolo Schira, który podkreślił, że "Olimpijczycy" zwrócili się już z odpowiednią ofertą do Juventusu, który miał chcieć zakupić Polaka, gdy ten przechodził do Marsylii. Francuzi będą chcieli, by transakcja z udziałem Polaka została dopięta zimą. Trudno jednak powiedzieć, na jakich warunkach by do niej doszło. W grę wchodzi transfer definitywny, ale też wypożyczenie z opcją lub nawet obligacją wykupu.
Arek #Milik has been offered to #Juventus. He could leave #OlympiqueMarseille in January. #transfers #OM #TeamOM
— Nicolò Schira (@NicoSchira) December 29, 2021
Tylko czy ten transfer w ogóle miałby sens? W końcu skoro Milik ma problem z wywalczeniem sobie miejsca w podstawowej jedenastce Marsylii, to czego chce szukać w Turynie? Tam nie będzie o to łatwiej, choć Polak na pewno dostałby z marszu kilka szans, bowiem Alvaro Morata absolutnie się nie sprawdza. Tylko czy wkomponowałby się w będący w kryzysie zespół? Nawet znajomość ligi i obecność w szatni kolegi z reprezentacji nie muszą tego ułatwić. Choć transfer ten mógłby być dla Polaka wielką szansą, może się także okazać kolejną, poważną sztachetą do trumny jego kariery.