OFICJALNIE: Benitez zwolniony! Kto poprowadzi Everton po nim?
Choć przed sezonem Everton jak zwykle zapowiedział walkę o puchary, to ze swoimi celami dawno nie rozjechał się tak, jak właśnie pod wodzą Rafy Beniteza. Hiszpan momentami sprawiał wrażenie takiego, który faktycznie w imieniu czerwonej części miasta sabotuje klub z Goodison Park, bo pokłócił się z jednym z najlepszych piłkarzy w klubie, przez co go sprzedano i na dodatek doprowadził Everton "aż" na 16 miejsce w tabeli. Nic więc dziwnego, że wreszcie go zwolniono.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Informację tę dziś potwierdziło biuro prasowe klubu. Szorstkość tego rozstania potwierdza to, jak krótki był to komunikat. Mało tego, zabrakło w nim nawet standardowego, niby pustego, ale jednak kurtuazyjnego życzenia powodzenia w przyszłości. Nic, bo Hiszpanowi nie chcą dziękować, a chcą o nim jak najszybciej zapomnieć. Na pewno pomoże w tym wybór sensownego menedżera. Kogo w takim razie "The Toffees" mogą teraz zatrudnić?
Everton Football Club can confirm the departure of Rafael Benitez as first team manager.
— Everton (@Everton) January 16, 2022
Kandydatów jest kilku, a jeden póki co nieco się spośród nich wybija. Sky Sports twierdzi, że potencjalnymi szkoleniowcami, którzy mogą objąć Everton są chociażby Frank Lampard czy Rudi Garcia. Znając życie, lada moment zostaną przez dziennikarzy do tej listy dodane także nazwiska Paulo Fonseki, Nuno Espirito Santo czy Luciena Favre'a. Najmocniej do klubu przymierzany jest za to Wayne Rooney. Anglik odwala kapitalną robotę w Derby County, które musiało borykać się z odjęciem aż 21 punktów. Mimo to zespół "Wazzy" nawet nie jest ostatni w lidze, a gdyby nie kara, biłby się o baraże. Włodarze klubu mają wierzyć, że najlepszym wyborem będzie właśnie ktoś o tak mocnym charakterze jak Rooney. Tylko czy ambitny i zawzięty Anglik porzuci teraz takie wyzwanie jak Derby? Odpowiedzą na to najbliższe dni.