Derby Mediolanu dla Milanu! Kolejny gol Lewandowskiego [AKTUALIZOWANE]

Trwające przez ostatni miesiąc okno transferowe zostało zamknięte w poniedziałek, więc w teorii każdy zespół powinien być zwarty i gotowy do działania. A jak jest w rzeczywistości? Wierzcie lub nie, ale bywa różnie. Na początek potknęła się AS Roma. Stołeczny zespół stracił punkty z tragiczną w sezonie Genoą. Ku zadowoleniu, był to tylko wstęp do sobotniego grania. Na boisku zameldowali się także piłkarze Interu, Bayernu czy Sevilli.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

AS Roma – Genoa 0:1

Od tego żeśmy zaczęli, więc na tym też należy się pochylić przy wstępie. Drużyna prowadzona przez Jose Mourinho dokonała niemożliwego. Niewiele było w tym sezonie drużyn, które nie potrafiły rozprawić się z Genoą. A stołeczny zespól tego dokonał. Mimo tego, że przez większość meczu był stroną dominującą, nie zdołał sięgnąć po komplet punktów. Spotkanie pomiędzy obiema drużynami zakończyło się bezbramkowym remisem i wiele wskazuje na to, że nie pozwoli na utrzymanie obecnej pozycji w tabeli Serie A.

Stal Mielec – Górnik Zabrze 1:2

Jeśli ktoś nie wierzył w przydatność Lukasa Podolskiego, najprawdopodobniej dość mocno przestrzelił. Były reprezentant Niemiec po bardzo słabym początku zaczyna wyrastać na jedną z wiodących postaci nie tylko w drużynie z Zabrze, ale przede wszystkim w całej Ekstraklasie. Ba, potwierdził to przy okazji dzisiejszego meczu ze Stalą Mielec. Doświadczony atakujący zdobył bramkę na wagę bardzo ważnego triumfu. Całe show skradł jednak ktoś inny. Zaraz po rozpoczęciu drugiej odsłony kapitalnym uderzeniem z woleja popisał się Bartosz Nowak. Serio, warto to zobaczyć, zapętlić i delektować się chwilą.

Piast Gliwice – Pogoń Szczecin 0:2

Pogoń Szczecin podniosła rękawicę rzuconą przez Lecha Poznań, a co za tym idzie, nie zamierza odpuszczać walki o tytuł mistrza Polski. Drużyna prowadzona przez Kostę Runjaicia pokonała dziś na wyjeździe Piasta Gliwice 2:0. Na listę strzelców wpisali się Kamil Grosicki oraz debiutujący na najwyższym poziomie rozgrywkowym w kraju Vahan Bichakhchyan.

Inter Mediolan – AC Milan 1:2

Cóż to był za wieczór na obiekcie mistrza Włoch! Piłkarze Interu Mediolan, choć do przerwy prowadzili po bramce Ivana Perisicia, nie zdołali utrzymać korzystnego rezultatu do samego końca. Po bardzo wyrównanych pojedynku byli zmuszeni kończyć ten pojedynek na tarczy. Prawdę mówiąc, wystarczyły dwie minuty, aby występujący dziś w roli gościa AC Milan zapewnił sobie komplet punktów. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry dubletem popisał się doświadczony Oliver Giroud, który zasłużenie sięgnął po miano bohatera derbów Mediolanu.

Bayern Monachium – RB Lipsk 3:2

Fantastyczne widowisko, dużo bramek oraz kolejne trafienie Roberta Lewandowskiego. Trzy rzeczy, które powinno się zapamiętać po dzisiejszym hicie Bundesligi. Jak to się mówi, pewne kwestie się nie zmieniają. I jest w tym trochę prawdy. Co by nie mówić, po końcowym gwizdku wszystko zdaje się prezentować w nienaruszonym stanie. Pomimo tego, że piłkarze z Lipska wykazali się dużą walecznością, nie zdołali uszkodzić stawianego w roli faworyta Bayernu. Mistrzowie Niemiec wygrali na własnym obiekcie 3:2 i tym oto akcentem umocnili się na szczycie tabeli Bundesligi.