Kolejny klub zainteresowany LEWANDOWSKIM!
Robert Lewandowski znowu jest w formie, a mediom przypomniało się, że Polakowi za nieco ponad rok wygasa kontrakt z Bayernem Monachium. W związku z tym w ostatnich dniach nasz rodak znów stał się centrum karuzeli transferowej, która się wokół niego rozkręciła. Prasa już anonsowała, że letnim transferem napastnika zainteresowane są różne zespoły i wcale nie tylko Real. Jak się okazuje, teraz do tej listy dołączyła kolejna ekipa.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jak podaje Bild, któremu zresztą wtóruje w tym Sky Sports, sytuację Lewandowskiego bacznie obserwuje teraz również Manchester United. Nie ma jednak żadnych informacji na temat tego, jakoby "Czerwone Diabły" miały przedsięwziąć jakieś konkretniejsze kroki w kierunku sprowadzenia Polaka. Wydaje się zresztą, że tego nie zrobią, bo Ralf Rangnick już kilka tygodni temu mówił, że w lecie faktycznie priorytetem będzie sprowadzenie środkowego napastnika, ale koniecznie młodego.
Sky: Manchester United obserwuje sytuację Polaka. Do Monachium nie wpłynęła jednak jakakolwiek oferta transferu. Dla samego Lewandowskiego pierwszym wyborem był i pozostanie Bayern Monachium.
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) March 9, 2022
Życzeniem Hainera jest, aby Lewandowski zakończył karierę w Bayernie.
Dużo większe szanse są za to na transfer Lewandowskiego do drugiej ekipy z Manchesteru. Pep Guardiola również zapowiadał, że w trakcie letniego okienka jego zespół skupi się na pozyskaniu snajpera, ale nie precyzował już kwestii wieku potencjalnych kandydatów. Wiadomo też, że lubi się z Robertem i bardzo docenia jego klasę. Niewykluczone więc, że będzie naciskał, by Polak znów był jego piłkarzem. Tylko że wtedy w Premier League już w ogóle nie będzie o co grać.