Niedoszły POLAK może trafić do Chelsea!

Chelsea obecnie nie bardzo może prowadzić negocjacje z kimkolwiek, dlatego większość z nich została wstrzymana. Jak się jednak okazuje, jeszcze wcześniej "The Blues" toczyli zaawansowane rozmowy w prawie pozyskania bardzo utalentowanego chłopaka, który  do niedawna był przymierzany do gry w reprezentacji Polski. Tak przynajmniej twierdzi Fabrizio Romano.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Włoch poinformował bowiem, że londyński zespół bardzo poważnie myśli o sprowadzeniu Gabriela Sloniny z Chicago Fire. Chłopak, pomimo tego, że ma raptem 18 lat, w drugiej połowie ubiegłego sezonu regularnie strzegł bramki swojego zespołu. Jego dojrzałość i wyjątkowe warunki fizyczne sprawiły, że zainteresowały się nim czołowe kluby z całego świata. Już wcześniej mówiło się bowiem o tym, że chce go pozyskać Arsenal. Jak widać, najbliżej jest Chelsea i jeśli tylko niedługo będzie w stanie znów negocjować, to pewnie ona dopnie jego transfer.

Chelsea were in advanced talks to sign talented Chicago Fire goalkeeper Gabriel Slonina [born in 2004]. The plan was to sign Slonina for €6/7m fee, then loan him back to Chicago until 2023 🇺🇸 #CFC

Talks have now broken down due to UK sanctions.

📲 More: https://t.co/b8bqGOQAa6 pic.twitter.com/SzbAsJoj9B

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 25, 2022

Teoretycznie wciąż możliwe jest, by Gabriel jednak reprezentował Polskę. Co prawda pojechał już na seniorską kadrę USA, ale nie zaliczył debiutu. Mógłby więc przywdziać nasz narodowy trykot, ale najpierw trzeba byłoby go do tego przekonać, a wydaje się, że sam zawodnik w głowie ma jednak grę dla Stanów Zjednoczonych. Już jakiś czas temu z PZPNu dochodziły głosy, że z chłopakiem się kontaktowano, ale nie wyraził on chęci gry dla naszej kadry. Trudno się dziwić, na tę chwilę w reprezentacji USA ma zdecydowanie mniejszą konkurencję.

Autor

Michał Fitz

michafitz