Koniec z Finansowym Fair Play. UEFA wprowadza nowe zasady!

Już od jakiegoś czasu mówiło się, że UEFA będzie chciała znieść dotychczas obowiązujące przepisy dotyczące systemu Finansowego Fair Play. Te bowiem w praktyce wcale nie wyrównywały szans między klubami, a wręcz utrudniały rozwój tym mniejszym zespołom. Dziś oficjalnie poinformowano o wprowadzeniu nowych zasad. Te, na pierwszy rzut oka, są jeszcze korzystniejsze dla bogaczy.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Co wobec tego wprowadziła promująca romantyczny i wolny od szachrajstw futbol UEFA? Nowe zasady wydają się prostsze i opierają się na jednej, istotnej regule. Kluby mogą wydawać co najwyżej 70% swoich przychodów na transfery, a także pensje dla piłkarzy oraz prowizje agentów. Prosta matematyka wskazuje więc na to, że bogatym będzie teraz jeszcze łatwiej, ponieważ ich przychody są znacznie większe. UEFA zaznaczyła też, że od teraz będzie przeprowadzała jeszcze częstsze i dokładniejsze kontrole finansowe w klubach. Wiadomo jednak, że jednym będzie obejść je dużo łatwiej niż innym.

The #UEFAExCo has approved new Club Licensing and Financial Sustainability Regulations.

Featuring three key pillars of solvency, stability and cost control, new rules will come into force in June 2022.

Full story: ⬇️

— UEFA (@UEFA) April 7, 2022

Nie wydaje się więc, by w praktyce wiele się zmieniło. Wciąż możemy spodziewać się hegemonii pewnych zespołów i to głównie tych, które będą po prostu działały na rękę UEFA. Nie ma bowiem wątpliwości, że nowe przepisy są szczególnie korzystne dla PSG, które w ostatnich miesiącach bardzo spoufaliło się z europejską federacją, stanowczo sprzeciwiając się Superlidze.

Autor

Michał Fitz

michafitz