Piłkarz z zagranicy ma zagrać dla reprezentacji Polski. Spotkał się z Michniewiczem!

Gdy jakiś czas temu okazało się, że do pierwszego składu Chicago Fire bez kompleksów wskoczył nastoletni Gabriel Slonina, zachwycono się nim zarówno w USA, jak i u nas. Mateusz Borek szczególnie naciskał w mediach, by chłopaka koniecznie powołać i zaklepać na przyszłość. Później okazało się jednak, że Gabriel pojechał na zgrupowanie z kadrą USA, a Cezary Kulesza przyznał, że otoczenie chłopaka nie wyraziło zbyt dużej chęci, by grał dla Polski. Według najnowszych doniesień jeszcze nie wszystko stracone, bo PZPN chce o niego powalczyć. I świadczy o tym nie tylko fotka z Czesławem Michniewiczem.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Kolejne miłe spotkanie w USA! 😎🇵🇱

Slonina 🤝 Michniewicz pic.twitter.com/ZVCsq1hykK

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) April 20, 2022

Taką informację przekazał Tom Bogert, świetnie zorientowany w realiach MLS dziennikarz, któremu wtóruje sam Fabrizio Romano. Obaj twierdzą, że Polska dalej robi podchody w kierunku Sloniny, bo ten nawet jeszcze oficjalnie nie zadebiutował, więc wciąż można go podkraść. Zresztą, jak widać po mediach społecznościowych, PZPN nawet tego nie ukrywa. Mało tego, według informacji źródła Gabriel ma nawet dostać powołanie na jedno z najbliższych zgrupowań. Jeśli faktycznie będzie ono dotyczyło kadry seniorskiej, a nie juniorskiej, młody golkiper pewnie je rozważy. A jaką decyzję ostatecznie podejmie?

Chicago Fire goalkeeper Gabriel Slonina is being called for Poland national team, as reported by @tombogert. 🧤 #MLS

Slonina’s priority is to stay with USMNT - also considering the competition by other goalkeepers in Poland. 🇺🇸

Slonina was on Chelsea list, before sanctions.

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 20, 2022

Choć PZPN będzie go przekonywał, wydaje się, że ze względów czysto sportowych Slonina wybierze USA. Tam ma bowiem dużo mniejszą konkurencję na bramce i może być względnie pewny, że będzie numerem jeden na lata wprzód. W Polsce, która przecież utalentowanymi bramkarzami stoi, nikt mu tego nie zagwarantuje. Poza tym Amerykanie naprawdę liczą, że ich młode pokolenie, złożone z Desta, Pulisicia, Adamsa czy McKenniego będzie w stanie osiągnąć coś na arenie międzynarodowej. Slonina będzie pewnie wolał być częściej złotej generacji, która dopiero się zaczyna, a nie tej, która się kończy, bo przecież tak jest w przypadku tej polskiej.

Autor

Michał Fitz

michafitz