Kompromitacja Barcelony. Pewne zwycięstwo Liverpoolu w derbach! [LIVE]

W sobotę poznaliśmy pierwszych zwycięzców w ramach rozgrywek Bundesligi oraz Ligue 1. Po tytuły najlepszych drużyn w kraju sięgnęły Bayern Monachium i Paris Saint-Germain. Za sprawą spotkań zaplanowanych na niedzielę spory krok w kierunku sięgnięcia po kolejne trofea mogą poczynić zespoły występujące w Polsce, Anglii oraz Włoszech. Do gry przystąpią dziś Lech Poznań, Liverpool, Napoli, AC Milan, Raków Częstochowa, Chelsea oraz FC Barcelona. Zapraszamy!

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Lech Poznań – Stal Mielec 3:1

Na polskich boiskach wiele się nie zmieniło. Im bliżej końca rozgrywek, tym walka o miano najlepszej drużyny w kraju zaczyna nabierać rozpędu. Niedziela na lokalnych arenach rozpoczęła się w Poznaniu, gdzie miejscowy Lech nie dał szans piłkarzom Stali Mielec i przynajmniej na dwie godziny zasiadł na fotelu lidera Ekstraklasy. Drużyna prowadzona przez Macieja Skorżę wygrała na własnym obiekcie 3:1 po bramkach Joao Amarala, Mikaela Ishaka oraz samobójczym trafieniu Mateusza Żyro.

Empoli – Napoli 3:2

Stawiane w roli faworyta Napoli nie zdołało przerwać serii dwóch kolejnych spotkań bez zwycięstwa i ponownie straciło komplet punktów w starciu z niżej notowanym rywalem. Drużyna, której piłkarzem jest Piotr Zieliński, przegrała na wyjeździe z Empoli 2:3 i jest o krok od wypisania się z walki o tytuł mistrza kraju. Na cztery mecze przed końcem rozgrywek traci pięć punktów do prowadzącego Interu Mediolan. Warto jednak wspomnieć, że rozegrała już jeden mecz więcej. Jak tym razem zagrali Polacy? Kolejną szansę występu od pierwszych minut dostał podstawowy piłkarz gospodarzy, Szymon Żurkowski. Dużo gorzej prezentuje się jednak sytuacja jego rodaka. Piotr Zieliński nadal nie może liczyć na regularną grę pod wodzą Luciano Spalettiego, czego efektem było pojawienie się na boisku dopiero po przerwie.

Chelsea – West Ham 1:0

Po bolesnej klęsce w meczu z Arsenalem wygląda na to, że na Stamford Bridge w końcu wyszło słońce. Podopieczni Thomasa Tuchela, choć przeżyli prawdziwe męczarnie, zdołali wyrwać bardzo cenny triumf w meczu derbowym. Stołeczny zespół pokonał przed własną publicznością West Ham United 1:0. Bohaterem Chelsea został strzelec jedynek bramki, Christian Pulisic.

Raków Częstochowa – Górnik Łęczna 2:1

Niespełna trzy godziny trwała euforia wśród kibiców Lecha Poznań wywołana wskoczeniem na pozycję lidera ekstraklasy. Po zwycięstwie nad Górnikiem Łęczna miejsce na szczycie ponownie zajęli piłkarze Rakowa Częstochowa. Ekipa z południa kraju wygrała to starcie 2:1 po bramkach niezawodnego Iviego Lopeza oraz Tomasa Petraska. Na trzy kolejki przed zakończeniem zmagań oba zespoły mają na swoim koncie identyczną liczbę punktów i wiele wskazuje na to, iż to właśnie pomiędzy nimi rozegra się finalna batalia o miano mistrza Polski.

Liverpool – Everton 2:0

Stawiany w roli faworyta Liverpool pokonał w derbowym starciu Everton 2:0 i nie zwalnia tempa w walce o mistrzostwo Anglii. Po wczorajszym zwycięstwie Manchesteru City drużyna Jurgena Kloppa podążyła drogą wyznaczoną przez popularnych Obywateli, dopisując do swojego konta ważny komplet punktów. Taki scenariusz nie byłby możliwy, gdyby nie kapitalna postawa nieoczywistych bohaterów. Na listę strzelców wpisali się Andy Robertson oraz Divock Origi. Mimo sporego zaangażowania ze strony gości to wystarczyło, aby sięgnąć po trzy punkty i ponownie zbliżyć się do uciekającej ekipy z Manchesteru.

Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 3:1

Najważniejszy mecz dnia w ekstraklasie tego dnia? Chciałoby się powiedzieć, że ten z udziałem Lecha Poznań lub Rakowa Częstochowa, które toczą zażartą walkę o tytuł mistrza Polski, choć nie ma sensu ukrywać, że sporą rzeszę fanów zebrało także starcie w Szczecinie, gdzie piłkarze miejscowej Pogoni mierzyli się z powracającą do wysokiej dyspozycji Legią Warszawa. No właśnie, stołeczny zespół tak sobie wraca, całkiem nieźle punktuje i jednocześnie znów nie potrafi wygrać z drużyną walczącą o wyższe cele. Tym razem ulegli drużynie Portowców, aczkolwiek nie była to zwykła porażka, bo została przyklepana grając w przewadze. Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się dziś Kamil Grosicki oraz dwukrotnie Luka Zahović.

FC Barcelona – Rayo Vallecano 0:1

Kompromitacja? To mało powiedziane. FC Barcelona znów potknęła się o własne nogi i koniec końców straciła punkty na własnym stadionie. Kto tym razem stanął na jej drodze? Ostatnio był to Cadiz. Dziś, swoją drogą po raz drugi w tym sezonie na drodze katalońskiego zespołu stanęło Rayo Vallecano, które wraca do domu ze zwycięstwem 1:0.