Wpadka Man City na ostatniej prostej! Wisła Kraków spadła z Ekstraklasy [LIVE]

Ostatni dzień zmagań w ramach kończącego się weekendu, czyli już standardowo spora ilość emocji związana z rywalizacją na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Europie. Do gry przystąpią dziś między innymi w Anglii, gdzie przed szansą przybliżenia się do tytułu mistrza kraju stanie Manchester City. Ponadto czekają nas spotkania w pozostałych częściach kontynentu. Zagrają Barcelona, Napoli Real Madryt czy Inter Mediolan. Jedno jest pewne, będzie się działo!

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Tottenham – Burnley 1:0

Batalia o awans do nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów zaznała kolejnego zwrotu zdarzeń. Po dzisiejszym zwycięstwie Tottenhamu nad broniącym się przed spadkiem Burnley to właśnie podopieczni trenera Antonio Conte wskoczyli na pozycję gwarantującą miejsce w najbardziej prestiżowych rozgrywkach na kontynencie. Jedyną, lecz niezwykle ważną bramkę, wszak na wagę trzech punktów zdobył dziś Harry Kane. O tym, czy popularne Koguty utrzymają czwarte miejsce w ligowej tabeli dowiemy się już jutro, kiedy to do gry przystąpi Arsenal.

West Ham – Manchester City 2:2

Po wielu miesiącach walki Manchester City mógł postawić decydujący krok w kierunku sięgnięcia po kolejny tytuł mistrza Anglii. Tym razem wystarczyło pokonać West Ham United, choć jak pokazało samo starcie, była to misja wręcz niewykonalna. Po szybko ustrzelonym dublecie przez Jarroda Bowena ekipa gospodarzy prowadziła już wynikiem 2:0. Do pewnego momentu wydawało się, iż goście go tego meczu już nie wrócą. Finalnie uczynili to jednak po przerwie. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Jack Grealish. Kilkanaście minut później trafieniem samobójczym popisał się Vladimir Coufal, który tym oto akcentem ustalił wynik meczu. Przy odrobinie szczęścia Manchester City mógł nawet ten mecz wygrać, lecz na kilka chwil przed końcem starcia przy uderzeniu z jedenastu metrów pomylił się Riyad Mahrez. Gwiazda Obywateli w fenomenalnym stylu została zatrzymana przez Łukasza Fabiańskiego.

Napoli – Genoa 3:0

Co prawda tytuł mistrza Włoch piłkarzom Napoli już nie grozi. Wiele wskazuje na to, że klub z południa kraju zakończy rozgrywki na najniższym stopniu podium, lecz mimo to sprawił miejscowym kibicom naprawdę dobre widowisko, pokonując przed własną publicznością Genoę 3:0. Na listę strzelców przy okazji starcia ze spadkowiczem Serie A wpisali się Lorenzo Insigne, Viktor Osimhen i Stanislav Lobotka.

Radomiak Radom – Wisła Kraków 4:2

Koniec. Mimo bardzo dobrego początku Wisła Kraków żegna się z ekstraklasą. Ekipa z południa Polski poległa w meczu wyjazdowym z Radomiakiem Radom 2:4 i w ten oto sposób przypieczętowała spadek na zaplecze rozgrywek. Pogromcą wielokrotnego mistrza kraju okazał się strzelec trzech bramek, Karol Angielski. Kropkę nad „i” postawił zaś były piłkarz Białej Gwiazdy, Dawid Abramowicz.

AC Milan – Atalanta 2:0

AC Milan nie zwalnia tempa i z olbrzymią pewnością pędzi po mistrzostwo Włoch. Tym razem na drodze drużyny prowadzonej przez Stefano Piolego nie zdołała stanąć Atalanta. Ekipa z Mediolanu wygrała na własnym stadionie 2:0, dzięki czemu jest o krok od zakończenia rozgrywek na szczycie. Taki scenariusz nie miałby jednak racji bytu, gdyby nie znakomity występ strzelców bramek, Rafaela Leao oraz Theo Hernandeza, którzy dali swojemu zespołowi cenne trzy punkty.

FC Barcelona – Getafe 0:0

Z pewnością nie był to najlepszy występ w wykonaniu Barcelony. Przede wszystkim zabrakło bramek, lecz zważając na to, że sezon zmierza ku końcowi, liczy się tylko i wyłącznie to, co zostało w tabeli. A tam? Drużyna prowadzona przez Xaviego już na sto procent zakończy rozgrywki na drugiej pozycji, plasując się tylko i wyłącznie za plecami Realu Madryt. Dzisiejszy podział punktów z Getafe zapewnił katalońskiemu klubowi miano drugiej siły w Hiszpanii.

Cadiz – Real Madryt 1:1

Mistrzostwo zdobyte, sezon dobiega końca, więc z czystym sumieniem mogą wystąpić ci, którzy do tej pory nie mogli liczyć na regularne występy. Dlatego też kolejną szansę od pierwszych minut otrzymał Mariano Diaz, którzy w przeciwieństwie do poprzednich spotkań został bohaterem swojego zespołu. Stołeczny zespół zremisował na wyjeździe z Cadiz 1:1 właśnie po bramce 28-letniego atakującego. Reprezentant Dominikany znakomicie wykorzystał dogranie Rodrygo i bez najmniejszych problemów zapewnił punkt Królewskim. 

Cagliari – Inter Mediolan 1:3

Wszystko stało się jasne. Batalia o miano najlepszej drużyny na Półwyspie Apenińskim już na pewno zostanie zakończona przy okazji ostatniej kolejki Serie A. Po dzisiejszym zwycięstwie Interu Mediolan nad Cagliari ich strata do prowadzącego Milanu wciąż wynosi dwa punkty, co oznacza iż losy mistrzowskiego tytułu zostaną rozwiązane w przyszłym tygodniu. Dzisiejsze spotkanie z niżej notowanym rywalem zostało zaś zakończone pewnym triumfem 3:1 po dwóch bramkach Lautaro Martineza i jednym Matteo Darmiana.