AC Milan wraca na tron we Włoszech! Man City mistrzem Anglii! [LIVE]

To byłoby na tyle. Po kilku naprawdę zaciętych miesiącach rywalizacji, rozgrywki w Europie przejdą do historii. Niedzielne mecze w Premier League, Serie A oraz LaLiga zakończą sezon 2021/22, jednak zanim do tego dojdzie, poznamy ostatecznie rozstrzygnięcia we Włoszech oraz Anglii. O tytuł najlepszej drużyny w kraju wciąż walczą Liverpool, Manchester City, AC Milan oraz Inter Mediolan. Dziś ta walka już oficjalnie dobiegnie końca. Kto wyjdzie z niej zwycięsko? Przekonamy się w ciągu nadchodzących godzin!

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Spezia Calcio – Napoli 0:3

Pojedynek rozgrywany na obiekcie Spezii na sto procent nie był najważniejszym meczem tego dnia we Włoszech, bo dużo większą stawkę będą miały spotkania z udziałem faworytów do tytułu, Milanu oraz Interu Mediolan. Mimo to do samego starcia w wykonaniu Napoli warto wrócić, wszak po kilku bardzo nieudanych tygodniach pełnię potencjału znów pokazał Piotr Zieliński. Doświadczony pomocnik gości zdobył jedną z bramek dla swojego zespołu, przyczyniając się do wysokiego zwycięstwa nad Spezią 3:0. Oprócz reprezentanta Polski na listę strzelców wpisali się również Matteo Politano oraz Diego Demme. Tym oto akcentem zespół z południa Włoch zakończył ciężki, aczkolwiek bardzo udany sezon Serie A. Pomimo tego, że po drodze przydarzyło się wiele wpadek, podopieczni Luciano Spalettiego uplasowali się na trzecim miejscu w ligowej tabeli.

Widzew Łódź – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1

Stało się! Po ośmiu, niezwykle ciężkich latach walki Widzew Łódź ponownie melduje się w ekstraklasie. Na zakończenie rozgrywek I ligi drużyna prowadzona przez trenera Janusza Niedźwiedzia pokonała przy akompaniamencie własnych kibiców Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1, pieczętując w ten sposób powrót na najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce!

Norwich City – Tottenham 0:5

W kapitalnym stylu sezon 2021/22 zakończyli piłkarze Tottenhamu. Drużyna prowadzona przez trenera Antonio Conte wygrała w ostatnim meczu z Norwich City 5:0 i zapewniła sobie miejsce w nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów. Trafieniami dla stołecznego zespołu popisali się Harry Kane oraz autorzy dubletów, Heung Min Son i Dejan Kulusevski. Komplet punktów zdobyty w spotkaniu ze spadkowiczem oznacza, iż popularne Koguty zakończą sezon na czwartym miejscu w tabeli Premier League.

Chelsea – Watford 2:1

Dobre wieści dla kibiców londyńskich klubów dobiegły także ze Stamford Bridge. Stawiana w roli faworyta Chelsea sięgnęła po trzy punkty przy okazji meczu z Watford. Ubiegłoroczny zwycięzca Ligi Mistrzów wygrał to starcie 2:1 po bramce strzelonej w doliczonym czasie gry przez Rossa Barkleya. Jeszcze przed przerwą na listę strzelców wpisał się także Kai Havertz. Z perspektywy tabeli dzisiejszy triumf nad ekipą beniaminka nie wprowadził jednak większych zmian, wszak podopieczni Thomasa Tuchela już wcześniej mieli zapewnione miejsca na najniższym stopniu podium.

Liverpool – Wolverhampton 3:1

Fatalny początek, kapitalna pogoń i wielkie rozczarowanie po końcowym gwizdku. Piłkarze Liverpoolu, choć rozpoczęli od sporego falstartu, ostatecznie wygrali na Anfield Road z Wolverhampton 2:1 po bramkach Sadio Mane, Mohameda Salaha i Andy’ego Robertsona. Mimo to zakończą rozgrywki tuż za plecami Manchesteru City. Zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę nie zanotował wyczekiwanego przez kibiców The Reds potknięcia i rzutem na taśmę sięgnął po tytuł mistrza Anglii. Dla zawodników Liverpoolu ponownie zostało miejsca na drugim stopniu podium.

Manchester City – Aston Villa 3:2

Cóż to było za starcie! Stawiany w roli faworyta Manchester City znów dokonał niemożliwego i sięgnął po ósmy w historii tytuł mistrza Anglii. Na kwadrans przed końcem spotkania niewiele wskazywało jednak na to, aby mecz z Aston Villą zakończy się w tak spektakularny sposób. Po bramkach Matty’ego Casha i Philippe Coutinho to właśnie zespół prowadzony przez Stevena Gerrarda był o krok od bardzo cennego zwycięstwo i wydarcia mistrzowskiego tytułu Obywatelom. Wszystko zmieniło się jednak w końcówce. Wystarczyło zaledwie pięć minut, aby strzelec dwóch bramek, Ilkay Gundogan oraz Rodri totalnie rozmontowali defensywę gości, czyniąc Manchester City najlepszą drużyną w Anglii.

Crystal Palace – Manchester United 1:0

Czarne chmury rozciągnęły się nad Old Trafford. Piłkarze Manchesteru United kończą sezon na bardzo rozczarowującym, szóstym miejscu w tabeli Premier League. W ten oto sposób mogą liczyć jedynie na przepustkę do rozgrywek Ligi Europy. Co więcej, ostatnia kolejka w ich wykonaniu stanęła pod znakiem wyjazdowej porażki z Crystal Palace 0:1. Jedyną w tym meczu bramkę dla gospodarzy zdobył Wilfried Zaha.

Arsenal – Everton 5:1

Oprócz Czerwonych Diabłów na zapleczu Ligi Mistrzów zagra również Arsenal. Stołeczny zespół, choć odniósł bardzo wysoki triumf nad Evertonem, ostatecznie zakończył sezon tuż za pierwszą czwórką. Ich strata do Tottenhamu wyniosła zaledwie dwa punkty. Nie zmienia to jednak faktu, że ostatni mecz w zakończonym sezonie przebiegł w obliczu totalnej dominacji. Kanonierzy wygrali na własnym stadionie aż 5:1. Na listę strzelców przy okazji spotkania z niżej notowanym przeciwnikiem wpisali się Gabriel Martinelli, Cedric, Gabriel, Martin Odegaard oraz Edward Nketiah.  

Sassuolo – AC Milan 0:3

Po 11 latach oczekiwania tytuł mistrza Włoch ponownie zawitał do szatni Milanu. Podopieczni Stefano Piolego nie dali najmniejszych szans Sassuolo i odnieśli bardzo gładki triumf 3:0. Na listę strzelców przy okazji niedzielnego spotkania wpisali się Franck Kessie oraz dwukrotnie Oliver Giroud. Z racji tego, że ich przewaga nad drugim w tabeli Interem Mediolan wynosiła dwa punkty, to wystarczyło, aby po długiej przerwie ponownie zasiąść na szczycie.

Inter Mediolan – Sampdoria 3:0

Walczyli, robili, co mogli, jednak dzisiejszy triumf nad Sampdorią nie wystarczył. Inter Mediolan nie zdołał obronić wywalczonego przed rokiem mistrzowskiego tytułu i zakończy rozgrywki na drugiej pozycji, tuż za plecami odwiecznego rywala. Dzisiejszy mecz z ekipą z Genui zakończył się równie pewnym, jak w przypadku Milanu zwycięstwem 3:0 po dwóch trafieniach Joaquina Correi oraz jednym Ivana Perisicia.