Real Madryt wygrywa na inaugurację! Pewne zwycięstwo Bayernu [LIVE]

Debiut Roberta Lewandowskiego oraz powrót rozgrywek we Włoszech i Hiszpanii mamy już za sobą, więc przynajmniej w teorii nie pozostało nic innego, jak pójść za ciosem, aby doświadczyć kolejnych emocji. Co w programie? Niedziela rozpocznie się od meczu Chelsea oraz Tottenhamu. W kolejnych godzinach do gry przystąpią także Bayern Monachium, Raków Częstochowa, Lech Poznań, AS Roma i Real Madryt.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Bayern Monachium – Wolfsburg 2:0

Po piątkowym zwycięstwie w wykonaniu Borussii Dortmund piłkarze Bayernu Monachium ponownie musieli gonić głównego konkurenta do tytułu mistrza Niemiec. Efekt? Drugie w tym sezonie zwycięstwo oraz w pełni zasłużone odzyskanie fotelu lidera. Podopieczni trenera Nagelsmanna wygrali na własnym terenie z Wolfsburgiem 2:0 po bramkach Jamala Musiali oraz Thomasa Mullera.

Chelsea – Tottenham 2:2

Niedzielny rozkład jazdy na boiskach Premier League może i nie rozpieszczał, aczkolwiek trzeba sobie powiedzieć jasno, iż derby Londynu zdołały zrekompensować niewielką ilość spotkań. Mimo tego, że tym razem nie udało się wyłonić triumfatora, spotkanie pomiędzy Chelsea oraz Spurs zagwarantowało masę wrażeń. Po stronie The Blues strzelali dziś Kalidou Koulibaly i Reece James. Już w samej końcówce bohaterem popularnych Kogutów został zaś Harry Kane, który rzutem na taśmę ustalił wynik starcia.

Raków Częstochowa – Jagiellonia Białystok 2:2

Dziwny był to mecz w wykonaniu Rakowa Częstochowa, który jeszcze przed upływem kwadransa miał na swoim koncie dwie bramki i niemal pewny triumf w spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Bardzo dobra postawa przyjezdnych w drugiej połowie sprawiła jednak, że stawiany w roli faworyta wicemistrz Polski zakończy weekend z bardzo rozczarowującym punktem. Bardzo cenny remis z perspektywy ekipy gości zapewnili dziś Nene oraz Jesus Imaz.

Almeria – Real Madryt 1:2

Oni znowu to zrobili. Mimo tego, że początek meczu w wykonaniu Królewskich nie należał do udanych, drużyna prowadzona przez Carlo Ancelottiego i tak sięgnęła po zwycięstwo na inaugurację rozgrywek. Stołeczny zespół wygrał za sprawą trafień zdobytych już po rozpoczęciu drugiej odsłony. Ich autorem byli Lucas Vazquez oraz David Alaba. Ten drugi okazał się ozdobą starcia, wszak piłka uderzona z rzutu wolnego nie dała najmniejszych szans bramkarzowi i zapewniła piłkarzom Realu trzy punkty.