Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU: Barcelona, Milan, Real - do nich należał weekend!
"Footrollowa Jedenastka" - to cykl, w którym wielu z was pewnie wkurzymy, niektórych rozbawimy... ale cóż, takie czasy, dyskutuje się o wszystkim. Szczególnie o wyborach. Będziemy Wam prezentować nasz wybór odnośnie tych jedenastu ludzi, których należy wyróżnić. Oczywiście - nie musicie się ze wszystkim zgadzać, wybór zawsze jest trudną rzeczą, ale też dyskusyjną. OTO NASZE FIRST ELEVEN!!!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Lennart Grill (Union Berlin) – do bramki Unionu Berlin wskoczył stosunkowo niedawna, korzystając z kontuzji swojego kolegi. Wystarczyło jednak zaledwie kilka starć, by 24-latek wyrósł na ważną postać stołecznego zespołu, co udowodnił w spotkaniu ze Stuttgartem. Dobra postawa na linii przełożyła się na czyste konto i trzy punkty dla Unionu.
Ben White (Arsenal) – lider Premier League nie pozostawił najmniejszych złudzeń kolejnej drużynie, tym razem pokonując Leeds United. Duży w tym udział zanotował White. Reprezentant Anglii zdobył jedną z bramek dla swojego zespołu, czym podsumował dobry występ w swoim wykonaniu.
Nayef Aguerd (West Ham) – piłkarze West Hamu wrócili na właściwe tory i pokonali przed własną publicznością ostatnie w tabeli Southampton. Jedynym, aczkolwiek niezwykle ważnym, bo na wagę zwycięstwa trafieniem popisał się Nayef Aguerd.
Kieran Trippier (Newcastle United) – do dużej niespodzianki doszło na St. James Park, gdzie grające w roli gospodarze Sroki nie dały szans Manchesterowi United. Podopieczni Erika ten Haga byli niczym dzieci we mgle, które nie były w stanie przejść przez bezbłędną defensywę dowodzoną przez Kierana Trippiera. Reprezentant Anglii nie dość, że był bezbłędny w obronie, zanotował też asystę przy golu na 2:0.
Eric Garcia (FC Barcelona) – w meczu z Elche zagrał nieco wyżej niż zazwyczaj. Wyszedł na pozycji numer 6 i nie zawiódł. Ba, zaprezentował się z naprawdę dobrej strony, wszak śmiało można było go uznać za jednego z najlepszych graczy na boisku.
Brahim Diaz (AC Milan) – olbrzymią sensacją zakończył się niedzielny hit z udziałem Milanu oraz Napoli. Urzędujący mistrz Włoch wygrał 4:0. Bramkę oraz asystę zanotował zaś Brahim Diaz.
🎩 BRAHIM DÍAZ SHOW! 🪄
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 2, 2023
Hiszpan dokłada gola do asysty! ⚽️ AC Milan prowadzi do przerwy z SSC Napoli 2:0! 🔥 Czy będziemy świadkami niespodzianki? 🤔
Włączcie Eleven Sports 1! #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/lDwpW2aIBF
Thomas Muller (Bayern Monachium) – jeśli ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, że spotkanie Bayernu Monachium z Borussią Dortmund zakończy się innym rezultatem niż triumfem tych pierwszych, to był w wielkim błędzie. Wszelkie wątpliwości rozwiał Thomas Muller, autor dwóch goli dla Bawarczyków.
Rodrygo (Real Madryt) – piłkarze Realu Madryt w brutalny sposób przejechali się po Realu Valladolid, co było zasługą kilku graczy, wśród których musiał znaleźć się Rodrygo. Młody Brazylijczyk rozpoczął od bramki otwierającej wynik spotkania, by finalnie zakończył je dwoma asystami.
Rafael Leao (AC Milan) – obok Brahima Diaza był najjaśniejszym punktem Milanu, co potwierdził w najprostszy możliwy sposób, zdobył dwie bramki i poprowadził swój zespół do triumf nad Napoli.
Robert Lewandowski (FC Barcelona) – wrócił wielki i skuteczny Robert Lewandowski. Piłkarz Dumy Katalonii zdobył dublet oraz asystował przy jednym z trafień dla lidera LaLiga w meczu z Elche.
Karim Benzema (Real Madryt) – reprezentant Francji nie pozostał dłużny Polakowi i również popisał się znakomitym występem. W jego dorobku znalazł się hat-trick ustrzelony w zaledwie siedem minut.