Reprezentant Polski idzie na sprzedaż? Klub już go wycenił. Wiadomo, ile trzeba zapłacić!
Włoskie media podały nowe informacje na temat Nicoli Zalewskiego. Wiele wskazuje na to, że polski zawodnik może opuścić Romę w trakcie najbliższego okna transferowego.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Trwający sezon jest dla Nicoli Zalewskiego bardzo rozczarowujący. Kilka tygodni temu 21-latek został oskarżony o grę u nielegalnych bukmacherów. Gdyby złych wieści było mało, nie najlepiej radzi sobie także na boisku. W trwającym sezonie rozegrał dziewięć spotkań i nie zanotował w nich liczb.
Nie najlepsza dyspozycja reprezentanta Polski może poskutkować zmianą klubu w trakcie zimowego okna transferowego. Trener AS Romy, Jose Mourinho jest rozczarowany postawą piłkarza i rozgląda się za jego ewentualnym następcą. To z kolei może oznacza, że Zalewski może zostać sprzedany. Jak donosi „Calciomercato.com”, rzymski klub wycenił Polaka i oczekuje za niego około 12-15 mln euro.
Jeśli doniesienia podawane przez media się sprawdzą, młody zawodnik nie poprawi swojego dorobku w barwach włoskiego zespołu. Do tej pory rozegrał dla tej drużyny 82 mecze, strzelił w nich dwa gole i zanotował cztery asysty. Jego kontrakt obowiązuje do 2025 roku.