MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Finn Dahmen (FC Augsburg) – śmiało możemy powiedzieć, że Niemiec uratował swój zespół przed porażką i przy okazji stanął na drodze Unionu Berlin, który za sprawą 25-latka znów stracił punkty.
Gianluca Mancini (AS Roma) – reprezentant Włoch rozpoczął strzelanie w spotkaniu z Udinese, choć na ogromne brawa zasługuje także jego postawa w defensywie. Tam również dał radę.
Jamaal Lascelles (Newcastle United) – popularne „Sroki” rozbiły na własnym obiekcie Chelsea (4:1), do czego w dużej mierze przyczynił się Lascelles. Do bardzo solidnego występu w obronie dołożył też bramkę, po której „The Blues” nie zdołali się już podnieść.
Pau Torres (Aston Villa) – kolejny defensor, który do dobrej gry pod własnym polem karnym dołożył skuteczność pod bramką przeciwnika. W wygranym przez jego zespół meczu z Tottenhamem zapisał na swoim koncie gola. Według wielu portalu został też zawodnikiem niedzielnego spotkania.
Jeremie Frimpong (Bayer Leverkusen) – on znów to zrobił, znów trafił do jedenastki weekendu, co zapewnił sobie za sprawą charakterystycznej już dla niego gry do przodu. W spotkaniu z Werderem Brema znów wpisał się na listę strzelców, będąc jednym z najlepszych graczy w zespole.
Pascal Gross (Brighton) – polscy kibice żyli powrotem Jakuba Modera, który po 1,5 roku oczekiwania znów pojawił się na murawie. Show skradł jednak ktoś inny. Kolejne, bardzo dobre zawody rozegrał reprezentant Niemiec. W sobotę zanotował dwie asysty w pojedynku z Nottingham Forest.
Paulo Dybala (AS Roma) – argentyński atakujący wrócił w ostatnim czasie po kontuzji i prezentuje naprawdę ciekawy poziom. Potwierdził to w niedzielę, kiedy to w meczu z Udinese brał udział przy dwóch z trzech bramek dla swojego zespołu - do gola dołożył także ostatnie podanie.
Grigoris Kastanos (Salernitana) – faworytem spotkania Salernitany z Lazio był oczywiście zespół z Rzymu, lecz za sprawą fantastycznej postawy Cypryjczyka role się odwróciły. Kastanos strzelił gola, dorzucił do niego asystę i dał swojej drużynie triumf 2:1.
Rodrygo (Real Madryt) – pod nieobecność kontuzjowanego Viniciusa Juniora to on miał być pierwszoplanową postawią w szeregach Realu Madryt. I tak też się dzieje, co tylko potwierdził mecz z Cadiz. Reprezentant Brazylii zdobył dwie bramki i dołożył do nich asystę.
Ilya Shkurin (Stal Mielec) – jeden z najlepszych indywidualnych występów tego weekendu. Hat-trick białoruskiego napastnika zapewnił Stali Mielec sensacyjny triumf nad Pogonią Szczecin 3:2.
Jose Luis Morales (Villarreal) – mimo 36 lat na karku doświadczony atakujący trzyma naprawdę wysoki poziom. Kilka dni temu pozwolił hiszpańskiej ekipie awansować do kolejnej rundy Pucharu Króla. W niedzielę zdobył zaś trzy bramki na wagę zwycięstwa z Osasuną w LaLiga.