De Bruyne odejdzie z City? To tam może trafić!
Wiele wskazuje, że nadchodzące tygodnie mogą być ostatnimi w barwach Manchesteru City dla Kevina De Bruyne. O reprezentanta Belgii pytają kluby z Arabii Saudyjskiej.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Podczas ubiegłorocznego okna transferowego decyzję o przenosinach na Bliski Wschód podjęli m.in. Neymar, Karim Benzema, Kalidou Koulibaly, Riyad Mahrez, Sadio Mane, Sergej Milinković-Savić, Bono, Aymeric Laporte, N’Golo Kante czy Roberto Firmino. Kluby z Arabii Saudyjskiej nie zamierzają jednak zwalniać tempa i mają w planach kolejne ruchy. Na ich listę życzeń trafił bowiem Kevin De Bruyne.
Piłkarz Manchesteru City od dłuższego czasu wzbudza zainteresowanie ekip z Bliskiego Wschodu. Ze względu na to, że kontrakt belgijskiego pomocnika z mistrzem Anglii wygasa już w 2025 roku, gwiazda popularnych Obywateli stała się łakomym kąskiem na rynku transferowym. Możliwych przenosin do Arabii Saudyjskiej nie przekreśla nawet sam piłkarz, który zabrał głos w tej sprawie podczas wywiadu.
- Arabia Saudyjska? W moim wieku trzeba być otwartym na wszystko. Mowa o niesamowitych pieniądzach na końcowym etapie mojej kariery, muszę to przemyśleć. Dla mojej żony egzotyczna przygoda jest w porządku. Muszę pomyśleć o swojej przyszłości. Jeśli będę grać w Arabii Saudyjskiej przez dwa lata, zarobię niesamowite pieniądze - powiedział De Bruyne w rozmowie z portalem HNL.