Maignan WŚCIEKŁY na Lewego! Dodał taki wpis w sieci! O.o
Robert Lewandowski trafił do siatki w meczu z Francją. Polak na raty wykorzystał rzut karny. Po zakończeniu spotkania wątpliwości co do jego prawidłowości miał Mike Maignan.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Reprezentacja Polski zremisowała z Francją (1:1) w swoim ostatnim meczu EURO 2024. Po przerwie bramkę dla faworyta zdobył Kylian Mbappe. Na odpowiedź ze strony biało-czerwonych nie było trzeba czekać długo. Do remisu, również po uderzeniu z rzutu karnego, doprowadził Robert Lewandowski.
Piłkarz Barcelony miał jednak sporo szczęścia. Pierwsza próba Polaka została obronione przez Mike’a Maignana. Francuski bramkarz wyszedł jednak poza linię bramkową, co poskutkowało powtórzeniem uderzenia Lewandowskiego. Przy drugim strzale napastnik był już dużo pewniejszy i umieścił piłkę przy samym słupku. Golkiper Milanu ma jednak wątpliwości, czy 35-latek uderzał prawidłowo.
Przed oddaniem strzału Lewandowski kilkukrotnie zwolnił. Mimo tego, że według przepisów jest to dozwolone, gdyż Polak nie zatrzymał się całkowicie, Maignan był wściekły, co pokazał w sieci. Na jego profilu w sieci Instagram dodany został taki oto wpis: - Podczas, gdy napastnik zaczyna swój 87. zwód podczas rozbiegu - napisał reprezentant Francji.
🚨 Mike Maignan dit les termes sur IG :
— Actu Foot (@ActuFoot_) June 25, 2024
« Tandis que l'attaquant entame sa 87e feinte dans sa course d'élan. » pic.twitter.com/uA5R66AqHl