Dwóch graczy United na radarze Realu Madryt!
Plaga kontuzji, która dotknęła Real Madryt sprawiła, że stołeczny klub rozgląda się za opcjami do linii defensywy. Brytyjskie media donoszą, że na radar trafiło dwóch graczy Manchesteru United.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jeszcze w ubiegłym sezonie zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie doznał David Alaba. Mimo tego, że jego proces rekonwalescencji przebiega zgodnie z planem, ten wróci do gry najwcześniej w nowym roku. Z identycznych powodów pauzują także Dani Carvajal i Eder Militao. W ich przypadku sytuacja jest jednak dużo bardziej poważna. Na boisku mają się oni pojawić dopiero w przyszłych rozgrywkach.
Ogromne kłopoty z uzupełnieniem linii obrony sprawiły, że Carlo Ancelotti musi sięgać po nietypowe opcje. Od kilku miesięcy w rolę stopera wciela się Aurelien Tchouameni. Pod nieobecność Francuza jego miejsce zajmuje zaś młody Raul Asencio. Zagraniczne media twierdzą jednak, że w najbliższym oknie transferowym stołeczny zespół będzie chciał dokonać wzmocnień na pozycji stopera i prawego obrońcy. Pod obserwacją giganta miało znaleźć się dwóch zawodników Manchesteru United.
Z informacji podanej przez dziennik The Sun wynika, że Real Madryt uważnie śledzi sytuację Diogo Dalota oraz Lisandro Martineza. Obaj są wymieniani wśród celów wicelidera La Liga na zbliżające się tygodnie. Media dodają jednak, że wspomniane nazwiska są tylko jedną z wielu opcji. Na liście życzeń tego klubu są także m.in. Trent Alexander-Arnold, Pedro Porro czy Castello Lukeba.