MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Yehvann Diouf (Stade Reims) – piłkarze RC Lens wręcz bombardowali bramkę Stade Reims, oddając na nią aż 14 celnych strzałów. Żaden z nich nie pokonał jednak 26-latka. Senegalski golkiper drużyny gości zdołał dokonać rzeczy wręcz niemożliwej, zanotował czyste konto i został graczem tego meczu.
Virgil van Dijk (Liverpool) – kilka dni temu w sieci gruchnęła informacja, że Holender podpisze nowy kontrakt i zostanie na Anfield Road. W niedzielę, jak na gwiazdę The Reds przystało, wziął on sprawy w swoje ręce i w samej końcówce zdobył bramkę na wagę triumfu. Liverpool ograł zaś West Ham 2:1.
Strahinja Pavlović (AC Milan) – reprezentant Serbii błyszczał zarówno w obronie, jak i ataku. Oprócz czystego konta zanotował on również drugie w sezonie trafienie. Do siatki trafił jeszcze przed przerwą.
Theo Hernandez (AC Milan) – piłkarz byłego mistrza Włoch zmazuje plamę po kompromitacji w Lidze Mistrzów, co udokumentował znakomitym występem z Udinese. 27-latek wpisał się na listę strzelców.
Denis Zakaria (AS Monaco) – zespół z Księstwa Monako stanął na wysokości zadania i pokonał w hicie Olympique Marsylię 3:0. Bohaterem gospodarzy został Zakaria. Szwajcar do bramki dołożył też asystę.
Xavi Simons (RB Lipsk) – po trzech tygodniach posuchy gwiazdor Byków pokazał, że ma się dobrze. W piątek reprezentant Holandii zapisał na koncie dwa gole w wygranym spotkaniu z Wolfsburgiem 3:2.
Kevin De Bruyne (Manchester City) – bieżący sezon jest dla Belga ostatnim w barwach Obywateli. Jak pokazał mecz z Crystal Palace, rozstanie z gwiazdorem może okazać się bardzo bolesne z perspektywy urzędującego mistrza Anglii. W sobotę 33-latek błysnął na boisku i brał udział przy dwóch bramkach.
Azor Matusiwa (Stade Rennes) – aż 24 starcia czekał Holender na pierwsze liczby w bieżącym sezonie Ligue 1. Gdy już się uaktywnił, poszedł na całość. W meczu z Le Havre zaliczył trafienie i dwie asysty.
Harvey Barnes (Newcastle United) – kwiecień w wykonaniu atakującego Srok jest po prostu genialny. Po asyście z Brentford oraz bramce z Leicester City na jego konto trafił dublet z Manchesterem United.
Fabio Silva (Las Palmas) – wygląda na to, że 22-latek w końcu znalazł swoje miejsce. W sobotę strzelił on dwa gole z Getafe i poprowadził Las Palmas do zwycięstwa. W całym sezonie zaliczył już 10 trafień.
Arnaud Kalimuendo (Stade Rennes) – kolejny występ Francuza jest niczym kolejny dzień w biurze, co też udowodnił przy okazji pojedynku z Le Havre. Piłkarze Stade Rennes wygrali aż 5:1, a Kalimuendo, obok Azora Matusiwy, był jedną z najjaśniejszych postaci. Napastnik gości do gola dołożył dwie asysty.