Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - hat-trick Kane'a, show Arsenalu i Chelsea!

"Footrollowa Jedenastka" - to cykl, w którym wielu z was pewnie wkurzymy, niektórych rozbawimy... ale cóż, takie czasy, dyskutuje się o wszystkim. Szczególnie o wyborach. Będziemy Wam prezentować nasz wybór odnośnie tych jedenastu ludzi, których należy wyróżnić. Oczywiście - nie musicie się ze wszystkim zgadzać, wybór zawsze jest trudną rzeczą, ale też dyskusyjną. OTO NASZE FIRST ELEVEN!!!

Trevoh Chalobah (Chelsea) – były mistrz Anglii rozniósł West Ham (5:1). Obrońca Chelsea miał z kolei duży udział przy tym triumfie. 26-latek nie tylko błyszczał w defensywie, ale dołożył również trafienie.

Jurrien Timber (Arsenal) – zespół prowadzony przez Mikela Artetę wysoko ograł Leeds United (5:0), a jednym z autorów tego triumfu był właśnie Holender. Defensor Arsenalu wziął sprawy w swoje ręce i do gola dołożył dwie asysty. 24-latek został przy okazji wybrany najlepszym zawodnikiem tego meczu.

Riccardo Calafiori (Arsenal) – drugi mecz tego sezonu i drugi kapitalny występ Włocha. W minionym tygodniu zdobył on bramkę. W starciu z Leeds United (5:0) zanotował z kolei dwa ostatnie podania.

Mason Greenwood (Olympique Marsylia) – angielski piłkarz wszedł w nowy sezon z przytupem. Przy okazji sobotniego pojedynku z Paris FC nie tylko wpisał się na listę strzelców, ale dorzucił także asystę.

Nico Paz (Como) – na naszych oczach rodzi się przyszła gwiazda światowego futbolu. W spotkaniu z Lazio zaliczył on piękną asystę i dołożył jeszcze lepszą bramkę z wolnego. Można to oglądać bez końca.

Can Uzun (Eintracht Frankfurt) – kto wie, czy młody Turek nie będzie kolejnym piłkarzem, który lada moment przyniesie potężny zarobek ekipie z Frankfurtu. Zaraz po rozpoczęciu spotkania z Werderem Brema popisał się atomowym strzałem z dystansu. W kolejnych minutach dołożył z kolei dwie asysty.

Tajon Buchanan (Villarreal) – jego zespół sieje spustoszenie w La Liga, czego potwierdzeniem było wysokie zwycięstwo nad Gironą (5:0). Kanadyjczyk miał zaś w tym udział i popisał się hat-trickiem.

Luis Diaz (Bayern Monachium) – nowy gwiazdor mistrza Niemiec wyrasta na najlepszy transfer tego lata. W swoim debiucie na poziomie Bundesligi zdobył on bramkę i posłał dwa decydujące podania.

Joao Pedro (Chelsea) – reprezentant Brazylii udowadnia, że głośne przenosiny do Chelsea wcale nie były dziełem przypadku. Odkąd trafił do Londynu, rozegrał siedem spotkań i zdobył w nich aż sześć bramek. Po raz ostatni wpisał się na listę strzelców w sobotę. Do trafienia dorzucił także dwie asysty.

Harry Kane (Bayern Monachium) – jedna rzecz w Bawarii się nie zmienia, Anglik znów jest jednym z głównych faworytów do wywalczenia korony króla strzelców. Na inaugurację sezonu zdobył hat-tricka.