
Jednak nie Chelsea. Gwiazda myśli o Tottenhamie!
Saga transferowa związana z przyszłością Xaviego Simonsa trwa i nie widać jej końca. Do niedawna wydawało się, że Holender zostanie nowym graczem Chelsea. Do gry wkroczył jednak wielki rywal.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Letnie okienko transferowe stanęło pod znakiem istnej dominacji na rynku ze strony Chelsea. Szeregi tego zespołu wzmocnili m.in. Joao Pedro, Liam Delap, Estevao, Jorrel Hato czy Jamie Gittens. Działacze angielskiego klubu przeznaczyli na te ruchy blisko 280 mln euro. Na tym miało się jednak nie skończyć.
Od kilku tygodni na liście życzeń Chelsea znajdował się Xavi Simons. Po bardzo dobrym sezonie w RB Lipsku jego usługami zainteresowały się największe kluby w Europie. Oprócz The Blues był on łączony z Bayernem Monachium czy Manchesterem United. Do niedawna niemal wszystko wskazywało na to, że jeszcze latem trafi on na Stamford Bridge. Kwestia tych przenosin zaczęła się jednak komplikować.
Jak donosi Ben Jacobs, Simons nadal chce kontynuować karierę w Chelsea, lecz jeśli były mistrz Anglii nie zdoła sfinalizować tego ruchu, 22-latek jest otwarty na inne opcje. Według powyższego źródła, w grę wchodzi przeprowadzka do Tottenhamu. Działacze Spurs zamierzają złożyć ofertę za gwiazdę. Na decyzją tę mają jednak niewiele czasu. Letnie okno transferowe zamyka się bowiem już 1 września.