.jpg)
HIT! Real Madryt ruszył po zawodnika Bayernu!
Wiele wskazuje na to, że przyszłoroczne okienko transferowe będzie z perspektywy Realu Madryt jeszcze lepsze od obecnego. Na szczycie listy życzeń giganta znalazł się stoper Bayernu Monachium.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W trakcie letniego okna transferowego Real Madryt poszedł na całość i przeprowadził cztery bardzo głośne ruchy. Do stolicy Hiszpanii przenieśli się Trent Alexander-Arnold, Alvaro Carreras, Dean Huijsen oraz Franco Mastantuono. Zagraniczne media nie mają wątpliwości, że kadra Los Blancos została już zamknięcia, co oznacza, iż kolejne wzmocnienia dojdą do skutku najwcześniej na początku 2026 roku.
Które pozycje będą chcieli wzmocnić Królewscy? Po ostatnim meczu z Realem Oviedo w przestrzeni medialnej pojawiły się doniesienia dotyczące wykupu Nico Paza z Como. Niemiecki serwis Bild donosi zaś, że oprócz nowego pomocnika należy się także spodziewać sprowadzenia kolejnego stopera. Na radarze giganta miał wylądować Dayot Upamecano. Stołeczny klub początkowo chciał go sprowadzić już tego lata, lecz zabrakło porozumienia z Bayernem Monachium. Działacze nie tracą jednak nadziei.
Z racji tego, że umowa stopera z mistrzem Niemiec wygasa już w czerwcu 2026 roku i najpewniej nie zostanie przedłużona, rozmowy na temat transferu do Realu będą mogły ruszyć już styczniu nowego roku. Sam zawodnik jest gotów kontynuować karierę w Madrycie. Do La Liga mógłby trafić za darmo.