
Barcelona wkracza do wyścigu. Chce podebrać cel Liverpoolu!
Zaraz po zakończeniu sezonu Marc Guehi ma opuścić Crystal Palace. Do niedawna wydawało się, że jego kolejnym klubem będzie Liverpool. Nieoczekiwanie do wyścigu o Anglika dołączyła Barcelona.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Marc Guehi był jednym z głównych celów transferowych Liverpoolu na letnie okno transferowe. Po długich negocjacjach ruch ten finalnie nie doszedł jednak do skutku. Crystal Palace odrzucało kolejne oferty od giganta, co wcale nie przekreśla szans na głośne przenosiny na Anfield Road. Już w czerwcu przyszłego roku końca dobiegnie kontrakt 25-latka z klubem. Wtedy do akcji znów wkroczą The Red.
Z informacji podanej przez kataloński dziennik Sport wynika, że kolejka po reprezentanta Anglii może być nieco dłuższa, niż się początkowo wydawało. Możliwość sprowadzenia Guehiego rozważają także w Barcelonie. Urzędujący mistrz Hiszpanii wciąż zmaga się z ogromnymi kłopotami finansowymi, co sprawia, że nie może on sobie pozwolić na ogromne transfery gotówkowe. Od dłuższego czasu władze giganta skupiają się jedynie na darmowych ruchach. Nie inaczej będzie również w przyszłym roku.
Kataloński klub chciałby sprowadzić kapitana Crystal Palace, ubiegając tym samym Liverpool. Chrapkę na reprezentanta Anglii ma mieć także Real Madryt, choć ten może się skupić na innych celach.