OFICJALNIE: Jakub Błaszczykowski bez klubu!
Na tę informację czekaliśmy od bardzo dawna. Ostatnie miesiące kariery klubowej Kuby Błaszczykowskiego z pewnością nie należały do najlepszych. Miał ogromne problemy nie tylko ze znalezieniem się na boisku, ale również na ławce rezerwowych. Do tego również dochodzili wszystko wiedzący Janusze, według których zawodnik, który nie gra w klubie nie ma prawa występować w koszulce reprezentacji Polski. W sumie to mieli rację, ale co miał na to poradzić, kiedy Wolfsburg był naprawdę bogaty w skrzydłowych. Wiele wskazuje jednak na to, że wszystko, co najgorsze ma już za sobą i już niebawem znów może liczyć na regularne występy.
Jak podała oficjalna strona Wolfsburga, kontrakt Polaka został rozwiązany za porozumieniem stron i ten od niecałej godzinki jest wolnym zawodnikiem. Oprócz tego Niemcy informują, że były kapitan reprezentacji Polski prowadzi zaawansowane rozmowy z jednym z polskich klubów i już niebawem może podpisać nową umowę. Który z polskich zespołów mają na myśli? Chyba nikt nie ma wątpliwości, że może chodzić o Wisłę Kraków, którą Błaszczykowski ma w sercu od bardzo dawna. Warto jednak pamiętać, że „Biała Gwiazda” ma w tym momencie ogromne problemy, co sprawia, że zamiana Wolfsburga na krakowski zespół może nie być taka korzystna.
Wracając jeszcze do epizodu byłego kapitana reprezentacji Polski w Wolfsburgu, myślę, że warto przybliżyć jego statystyki w niemieckim zespole. Kuba trafił tam w 2016 roku, przenosząc się z Borussii Dortmund. W tym czasie zgromadził na swoim koncie 45 występów, w których trakcie zdobył zaledwie jedną bramkę, do której dopisał 3 asysty. Jak widać, okres spędzony w Wolfsburgu nie należał do najlepszych, lecz mam nadzieję, że popularny „WUJAAA” znajdzie w końcu zespół, w którym zagra jak za dawnych lat.