Ajax i Benfica po bramkarza prosto z Niemiec
Solidna niemiecka szkoła bramkarzy - takie coś funkcjonuje już w powszechnej opinii od kilku lat, z tym że tyczy się obecnie raczej tych golkiperów, które swoje już rozegrali. Młodzi aż tacy przekonujący nie są. Wiedzą o tym w Amsterdamie i Lizbonie, gdzie postanowili zagadać do bundesligowego Freiburga.
Już w sobotę starcie Bayern Monachium vs Eintracht Frankfurt! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Ktoś, kto nieco bardziej śledzi losy Ajaksu i Benfiki, może słusznie zauważyć - ale oni przecież mają dobrych czy nawet bardzo dobrych bramkarzy! W ekipie z Holandii mają słynnego Kameruńczyka Andre Onane, Portugalczycy mogą cieszyć oczy mniej uzdolnionym Grekiem urodzonym w Niemczech, czyli Odysseasem Vlachodimosem. Obaj przyciągają uwagę lepszych (lub bogatszych) klubów, dlatego Onana jest rozważany chociażby w Barcelonie (ale nie tylko), z kolei Vlachodimos znajduje się na liście życzeń angielskiego Newcastle, które będzie mogło sypnąć groszem po przejęciu przez nowego właściciela. Niewykluczone więc, że oba te kluby będą musiały pozmieniać nieco między swoimi słupkami.
Dlatego stwierdziły, że 8 mln euro za blisko 28-letniego Alexandra Schwolowa z Freiburga stanowi bardzo ciekawą ofertę - tak przynajmniej twierdzi magazyn "kicker". 8 mln to kwota wpisana w klauzulę odstępnego niemieckiego golkipera, który już od wielu lat odchodzi i odchodzi do lepszego klubu. Tak wziął się za odchodzenie, że aż został i wydawało się, że zamiast głośnego transferu będzie wieczny Freiburg. Cóż, okazuje się, że nie wszystko stracone.
¡JAMES, CERCA DE CLAVARLA EN EL ÁNGULO! #BundesligaxFOX | Al minuto 65’ el volante colombiano generó este remate que atajó, de manera espectacular, el portero de Freiburgo, Alexander Schwolow.
— ESPN Colombia (@ESPNColombia) March 30, 2019
Descarga la APP! https://t.co/ozCruQNwXh pic.twitter.com/PMITgZt0jP
Schwolow to bramkarz gwarantujący pewien poziom. Z nim w bramce fryburczycy mogą czuć się w miarę spokojni, chociaż wiadome w Bundeslidze jest to, że ani to Manuel Neuer, ani Yann Sommer czy Peter Gulacsi. Bardzo solidny - ot co, nie zawodzi. W swojej drużynie ma niepodważalną pozycję, o czym boleśnie przekonał się w latach 2016-2018 Rafał Gikiewicz, który nie miał najmniejszych szans z uznanym we Freiburgu Schwolowem. Dla trenera Christiana Streicha wybór w bramce jest jeden - Schwolow. Gdy czasem zdarzało mu się złapać jakiś uraz, wracał do pierwszego składu od razu, gdy był w stanie ruszyć tyłek na boisko. Pewniaczek.
Bardzo solidny. W zasadzie nie popełnia poważniejszych błędów. Ale też mało gra meczów, po których byś powiedział, że ci wybronił coś ponad stan. Co ma odbić to odbije, co ma wpuścić, to wpuści.
— Tomasz Urban (@tom_ur) May 22, 2020
Ajax i Benfica mogą być potencjalnie zadowolone z takiego transferu, tym bardziej że 8 mln euro to nie jest żadne ryzyko transferowe - nawet w obecnych warunkach wirusowych. Prawie 28-letni Niemiec pokazał jakość chociażby w ostatniej kolejce Bundesligi, bardzo mocno uprzykrzając życie RB Lipsk. Wiadomo, że w świecie piłki są od niego lepsi, ale Schwolow na pewno ma potencjał na to, aby strzec bramki lepszego klubu - i nie będzie nim Schalke, którego... nie stać na wydanie 8 melonów.