Transfer Wernera dogadany!
Ostatnimi czasy Timo Werner miał okazję zwiedzić Wyspy Brytyjskie, a konkretnie ich stolicę - Londyn. Niemcy zabawiali się z Tottenhamem: najpierw Bayern, potem RB Lipsk, który wyeliminował ubiegłorocznego finalistę Ligi Mistrzów. Wernerowi w angielskiej stolicy tak się spodobało, że postanowił się tam przeprowadzić, a tak przynajmniej twierdzą wiarygodne źródła!
Już w sobotę spotkanie Bayer Leverkusen vs Bayern Monachium! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Bayern mógł mieć Wernera - mógł, ale za długo zwlekał, marudził, kręcił nosem, aż w końcu zniechęcił piłkarza, choć w sumie bez większego żalu. Wtedy, co logiczne, nasunął się Liverpool, gdzie 24-latek pasowałby perfekcyjnie w taktykę swojego rodaka, trenera Jürgena Kloppa. Niemiecki szkoleniowiec bardzo ceni szybkonogiego wicelidera klasyfikacji strzelców Bundesligi, chciał go mieć u siebie i nawet ostatnio gadał z nim na kamerkach internetowych, bajerując życiem na Anfield. Sęk w tym, że "The Reds" bali się aktywować klauzulę odstępnego gwiazdy RB Lipsk, która wynosi 55-60 mln euro, a która mogłaby mocno namieszać w ich rozliczeniach finansowych z powodu koronawirusa. I wtedy pojawili się oni...
Werner kozak transfer, ale wolałbym Sancho, a niestety transfer Timo wyklucza pewnie przyjście Jadona
— Janek Rozbievsky (@Jankoo02) June 4, 2020
Sancho > Werner, jakby kto pytał.
Działacze z Chelsea. Posiadający dobre informacje "Bild" podał właśnie, że to ekipa "The Blues" zdecydowała się ściągnąć do siebie Wernera. Londyńczycy aktywują jego klauzulę i dadzą mu 10 mln euro rocznie (brutto), na co w ograniczającym wynagrodzenia RasenBallsporcie na razie nie miał co liczyć. Ma podpisać także 5-letnią umowę, co w praktyce oznacza, że najlepszy okres swojej kariery spędzi na Stamford Bridge. "Bild" napisał, że o swoim odejściu z klubu Werner postanowił już w marcu, a dla Chelsea będzie naprawdę łakomym kąskiem, bo - na ten moment - jest on piątym najlepszym graczem w najwyższych ligach europejskich, biorąc pod uwagę punktację kanadyjską - w 40 występach zdobył 31 goli i zanotował 12 asyst. Lepszy wynik mają tylko Haaland (BVB), Lewandowski (Bayern), Mbappe (PSG) i Edouard (Celtic)
Jeśli tak się nad tym zastanowić to w Chelsea może się stworzysz naprawdę spoko paka. Werner i Ziyech na nowy sezon brzmią jak super wzmocnienia. Do tego dochodzi wielu młodych i utalentowanych Anglików. Kwestia ogarnięcia tej ekipy przez, nadal nie doświadczonego, Lamparda. https://t.co/n6CMjMi7ey
— Claudio the Goat (@ClaudioGoat) June 4, 2020
Jeśli transfer zostanie oficjalnie potwierdzony, to trener Frank Lampard będzie miał w Chelsea ciekawie. Do drużyny dołączy przecież Hakim Ziyech z Ajaksu Amsterdam, który - tak jak Werner - potrafi prezentować poziom klasy światowej, choć - tak jak Werner - ma również swoje braki. U Marokańczyka są to pewnie regularność i (momentami) decyzyjność, u Niemca ograniczenia techniczne. Do tego w ekipie "The Blues" są tacy gracze jak Tammy Abraham, Christian Pulisic, Mason Mount czy Willian, co oznacza, że przy Wernerze Lampard dostanie kolejnej zagwozdki, jak to wszystko zestawić. Ale tym Anglik będzie się martwił dopiero w następnym sezonie i jeśli uda mu się poukładać puzzle, będzie się działo!