Coman cieszy się z przyjścia Sanego, ale...
Kiedy będzie ten Leroy Sane w Monachium klepnięty? Już powoli odechciewa mi się, jak ciągle czytam te same doniesienia i to samo gadanie o transferze skrzydłowego. Już nawet Kingsley Coman, co by nie patrzeć skrzydłowy Bayernu, przestał owijać w bawełnę i prosto z mostu wypowiadał się o przyjściu swojego (prawdopodobnie) nowego kolegi.
Już w sobotę spotkanie Bayern Monachium vs Borussia Moenchengladbach! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Napiszę to po raz pięćsetny - według najnowszych doniesień transfer Sanego z Manchesteru City do Bawarii jest na ostatniej prostej. Klub dogadał się już z przedstawicielami zawodnika co do wysokości jego zarobków, ale wciąż negocjuje kwotę odstępnego z "Obywatelami". Manchester życzy sobie 70 mln euro, podczas gdy Bayern startuje... z 40 milionami. Wcześniejsze doniesienia mówią, że monachijczycy chcieliby się zmieścić w 60 mln, więc zapewne trochę się na siebie podroczą, aż w końcu dojdą do porozumienia.
If you are an aspiring footballer, playing on the wing, and want to learn about decision making in the final third, just watch one game of Kingsley Coman and do the exact opposite of what he does. Instant Ballon d'Or winner.
— Simon (@SpeedyPhonzales) June 6, 2020
Jeśli jesteś aspirującym skrzydłowym i chcesz nauczyć się czegoś o podejmowaniu decyzji w trzeciej tercji boiska, po prostu zobacz mecz Kingsleya Comana i zrób dokładnie to, co on, tylko że na odwrót.
Tak to się żyje w tej Bawarii, w której od 5 lat hasa sobie na skrzydle Kingsley Coman. Fajny z niego chłopak, szybki, dynamiczny, ale nieco ograniczony - bo albo biegnie do linii końcowej i wrzuca, albo łamie do środka i kombinuje. Czasem uda mu się zrobić jakąś wajchę, nawinąć kogoś, ale ogólnie rzecz ujmując dużo w tym wszystkim chaosu i mocnych dośrodkowań na pałę. Część kibiców zarzuca mu brak efektywności i ogólnie granie bez sensu, przez które ma na koncie w tym sezonie 29 meczów, 6 goli i 6 asyst. Serge Gnabry ma występów 38, bramek 19, zaś asyst 13, natomiast Ivan Perisić 27 gier, 5 bramek i 8 asyst. Coman jest z nich trzech najgorszy, ale mimo tego cieszy się, że do klubu przyjdzie kolejny skrzydłowy.
Sane to bardzo dobry piłkarz i to normalne, że Bayern chce takiego gracza. Jeśli do nas dołączy, to nie będzie dla mnie żaden problem, chyba że klub powie mi, że już mnie nie potrzebuje. Jednak wierzę, że Bayern wie, że można na mnie liczyć.
Gdy tu przychodziłem, grali tu Arjen Robben, Franck Ribery, Douglas Costa i ja. Byłem najmłodszy, a legendy takie jak Robben i Ribery były nade mną, więc sami widzicie, że to nie jest dla mnie kłopot. Dla zespołu to nawet lepiej, że w kadrze jest tylu topowych zawodników.
Stwierdził francuski skrzydłowy, a moją uwagę przykuło jedno zdanie - chyba że klub powie mi, że już mnie nie potrzebuje. Raczej jednak marzenia niektórych kibiców się nie spełnią, ponieważ na razie nic nie wiadomo, aby Coman miał się gdzieś wybierać. 24-latek opowiedział także o tym, że preferuje grę na lewej stronie, choć wie, że lubi grać tam również Gnabry, dlatego w trakcie meczu często zmieniają się pozycjami. Dla niego najważniejsze jest, że w ogóle się na tym boisku znajduje, ale jak przyjdzie Sane, to jego pozycja raczej osłabnie. Co by nie mówić - Gnabry jest od niego jednak lepszy, więc Francuz może spaść w hierarchii na miejsce trzecie. Coman przyznał również, że jego umowa obowiązuje do 2023 roku i dopiero po zakończeniu sezonu zacznie zastanawiać się nad sensem swojego życia.
Drużyna Tygodnia w Bundeslidze od https://t.co/7cceinGCGL.
— Gabriel Stach (@GabrielStachFCB) June 8, 2020
Wśród wyróżniony Lewandowski, Goretzka oraz Coman. pic.twitter.com/PPRcWslzAM
Pytania rodzi natomiast sprawa Perisicia, który jest wypożyczony z Interu Mediolan. Bayern nie skorzystał z opcji wykupienia go za 20 mln euro, ponieważ chce zapłacić niższą kwotę - 10 mln. Włosi jednak nie chcą się na to zgodzić, oczekują 15 mln, ale jako że relacje między oboma klubami są podobno dobre, jakiś konsensu na pewno prędzej czy później znajdą. Chorwat to fajny zmiennik, na którego spoglądają również Manchester United oraz Tottenham. Monachium jest jednak jego wyborem numer jeden.