OFICJALNIE: Bayern z przyszłościowym transferem stopera

Bayern jest jednym z najlepiej radzących sobie zespołów na rynku transferowym. To fakt, nie opinia. Dowodzą temu niedrogie wzmocnienia, które okazały się fantastycznymi transferami. Bayern dobrze wie, jak je przeprowadzać i między innymi na ich podstawie zbudował w drugiej dekadzie XXI wieku taką potęgę w Niemczech. Skoro coś działa, to po co to naprawiać? W myśl tej zasady Bawarczycy przeprowadzili kolejny transfer.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Jest nim konkretnie Tanguy Kouassi. Ta kombinacja imienia z nazwiskiem może Wam jeszcze mówić niespecjalnie wiele, ale z czasem się to zmieni. Chłopak ma 18 lat, jest wychowankiem PSG, grającym na pozycji środkowego obrońcy. Pomimo bardzo młodego wieku zdążył już zadebiutować w pierwszym składzie paryskiego zespołu. Mało tego, zdobył nawet trzy gole i dostał szanse w Lidze Mistrzów. Możemy więc śmiało stwierdzić, że mowa tu o niemałej skali talentu.

 

— #MEI8TER (@FCBayern) July 1, 2020

Kouassiemu wygasł kontrakt, dlatego Bayern pozyskał go kompletnie za darmo. To wielka okazja. Zawodnik podpisał z nowym pracodawcą umowę wiążącą go na 4 lata. Można zastanawiać się, dlaczego PSG dopuściło do tego, że tak utalentowany, młody zawodnik odszedł od nich za darmo, skoro już dostawał szanse. Według pogłosek paryżanie po prostu nie byli świadomi zainteresowania jakie wygenerował ich zawodnik, a gdy już się zorientowali, Kouassi był zdecydowany na Bayern, którzy sprytnie go podszedł. Parafrazując znane powiedzonko: "Robić transfery, trzeba umić". Bayern potwierdzając moją tezę z początku tekstu po raz kolejny udowadnia, że "umi".

Autor

Michał Fitz

michafitz