Lipsk zatrzyma swojego stopera na kolejny rok
RB Lipsk znów ma za sobą bardzo dobry sezon. Udało się zakwalifikować do Ligi Mistrzów, wskakując nawet na podium Bundesligi. Nieco gorszą wiadomością jest sprzedaż Timo Wernera. Co prawda udało się nam nim przyzwoicie zarobić, ale jednak Niemiec był niezwykle istotną częścią zespołu, dlatego zastąpienie go może okazać się problematyczne. Tego problemu "Byki" nie będą miały przynajmniej w obronie, gdyż wszystko wskazuje na to, że ich stoper jednak nie opuści zespołu.
Mecze Serie A oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Chodzi konkretnie o Dayota Upamecano, bo nawet gdybym napisał, że tematem jest młody, utalentowany, środkowy obrońca z Francji, to sprawa nie byłaby oczywista, bo przecież w składzie jest jeszcze Ibrahima Konate. To jednak ten nieco starszy z nich był większą gratką dla potencjalnych kupców. Kilka klubów łasiło się na niego, a najbardziej zainteresowany był Arsenal. "Kanonierzy" długo jednak nie mogli dogadać się z Lipskiem w kwestii sumy odstępnego i już prawdopodobnie tego nie zrobią. Klauzula wykupu, którą Anglicy i tak jeszcze chcieli zbić, wygasa w ten piątek, a według "Kickera" pracodawcy Francuza wykorzystają ten moment, by podpisać z nim nową umowę. Jeśli ostatecznie do tego dojdzie, transfer tego lata nie będzie wchodził w grę.
— insidejoker (@travisscott5555) July 26, 2020
Może to i dobrze? Upamecano był co prawda filarem defensywy swojego zespołu, bo wystąpił aż w 28 ligowych spotkaniach i w znacznej większości w pełnym wymiarze czasowym, natomiast nie zawsze był bezbłędny. Transfer na zbyt głęboką wodę albo co gorsza, do klubu, który nie potrafiłby go za dobrze rozwinąć, mógłby okazać się tragiczny w skutkach dla jego kariery. Pozostanie na kolejny sezon w Lipsku tylko mu pomoże, gdyż jeszcze dojrzeje i ustabilizuje formę. No i oczywiście też zdrożeje.