Z Madrytu do Leverkusen
Nowoczesny prawy obrońca powinien charakteryzować się motorkiem w tyłku. Ofensywa, centra, dobrze by było, żeby także technika - te atuty są tam mile widziane. Bayer Leverkusen do tej pory grał tam głównie... Larsem Benderem, który większość kariery spędził jako solidny defensywny pomocnik. Teraz w końcu ich prawy bok powinien wyglądać sensownie.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Oczywiście nie chcę tutaj w jakiś sposób zdyskredytować jednego z bliźniaków, ponieważ przez wiele sezonów była to - a właściwie nadal jest - bardzo istotna postać zespołu. Zbiera nie najgorsze noty i ogólnie jest w porządku, ale jakby to określił Football Manager - Bender jest ograniczonym bocznym obrońcą, a takim na dłuższą metę gra się trudno. W kadrze Bayeru jest jeszcze Mitchell Weiser, ale choć jego transfer swego czasu zapowiadał się obiecująco, okazało się, że Niemiec nie daje oczekiwanej jakości. Nie może więc dziwić, że w Leverkusen postanowiono w końcu sobie kogoś kupić.
Dlatego "Die Werkself" zdecydowali się na kawał latynoskiej fantazji, która jest już w Niemczech i przeszła testy medyczne.
Das erste Foto von Santiago #Arias in #Leverkusen. 🇨🇴 pic.twitter.com/2k5vnhtWJB
— BILD B. Leverkusen (@BILD_Bayer04) September 23, 2020
Santiago Arias w barwach Atletico przez dwa sezony rozgrał 51 spotkań, ale koniec końców musiał zadowolić się tylko rolą zmiennika dla Kevina Trippiera, co jednak zadowolenia mu nie przyniosło. Wiele klubów interesowało się usługami 28-letniego Kolumbijczyka, co zresztą potwierdził madrycki dyrektor sportowy Andrea Berta:
Rozmawiamy z Romą, Evertonem i PSG, ale nie z Leverkusen.
Czyli najwyraźniej Arias porozmawiał sobie z Leverkusen sam. Lada moment zawodnik powinien przejść na wypożyczenie do B04, który potem będzie musiał wykupić go za 10 mln euro. Berta, choć zapewne nie w kontekście Niemców, mówił o tym, że do aktywacji klauzuli potrzebne będzie 10 rozegranych spotkań, o co w Bayerze byłemu piłkarzowi m.in. PSV nie powinno być przesadnie trudno. Skoro w klubie chcieli konkretnego typa na tę pozycję, to go dostali, a nie ma też co ukrywać - Arias przechodzi do zespołu z niższej półki, więc o grę, jeśli będzie ciężko pracował, nie będzie mu tam raczej trudno.