Oko na Polaka - Białek po raz pierwszy. Rozpoczął strzelanie w Bundeslidze!

Bartosz Białek zdobył swoją pierwszą bramkę na boiskach Bundesligi. Młodzieżowy reprezentant Polski pokonał bramkarza rywali w doliczonym czasie gry i przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu. Wolfsburg rozprawił się na własnym obiekcie z Werderem Brema (5:3).

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

WOLFSBURG - WERDER BREMA 5:3 

Blisko cztery miesiące czekali sympatycy polskiego futbolu na debiutanckie trafienie Bartosza Białka w Niemczech. Przypomnijmy, że młodzieżowy reprezentant Polski trafił na zachód latem bieżącego roku. Wolfsburg za usługi 19-latka zapłacił wówczas 5 mln euro i uczynił go jednym z najdroższych zawodników w historii Ekstraklasy. Od tamtego momentu na koncie wychowanka "Miedziowych" znalazły się zaledwie trzy występy w Bundeslidze. W piątek zdobył zaś swoją pierwszą bramkę. Polak pokonał bramkarza rywali w wygranym (5:3) spotkaniu z Werderem Brema.

Starcie z niżej notowanym rywalem już standardowo rozpoczął z ławki rezerwowych. Na murawie zameldował się dopiero w końcówce. Na dziesięć minut przed końcem spotkania zastąpił Admira Mehmediego, by ledwie chwilę później zdobyć swoją debiutancką bramkę na zachodzie. W 95. minucie spotkania znakomicie podłączył się do kontrataku i strzałem z kilku metrów nie pozostawił złudzeń golkiperowi rywali.

Nieco lepiej w spotkanie rozgrywane na Volkswagen Arenie weszli jednak goście. Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa prowadzenie dał Leonardo Bittencourt. Ledwie kilka chwil po bramce Niemca wyrównał Bote Baku. Młody pomocnik "Wilków" zapoczątkował jednocześnie istną wymianę ciosów, którą w doliczonym czasie gry zakończył wspomniany już Białek. Gwiazdą wieczoru został zaś bezpośredni rywal Polaka, Wout Weghorst. Holenderski napastnik zdobył w tym meczu dwie bramki i w ogromnym stopniu przyczynił się do triumfu swojego zespołu.

Piłkarze Wolfsburgu w meczu 9. kolejki Bundesligi rozprawili się na własnym obiekcie z Werderem Brema (5:3), dzięki czemu przesunęli się na 5. pozycję w ligowej tabeli.