Jedyna Borussia, która umie pokonać Bayern Monachium!
Bundesliga
08-01-2021

Jedyna Borussia, która umie pokonać Bayern Monachium!

-
0
0
+
Udostępnij

Osiem zwycięstw, osiem porażek, trzy remisy. Wiecie co to za bilans? To bilans ligowych starć Borussii Mönchengladbach z Bayernem Monachium. Imienniczka z Dortmundu może tylko uczyć się od "Źrebaków", którzy będąc na wyraźnie niższym poziomie organizacyjnym i finansowym, potrafią radzić sobie z gigantem jak NIKT. Gabloty z trofeami to oczywiście nie zapewni, ale po raz kolejny namieszali w Bundeslidze!


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.


Składy:

  • Gladbach: Sommer - Lainer, Ginter, Elvedi, Bensebaini (89. Jantschke) - Zakaria (74. Herrmann), Kramer, Neuhaus, Hofmann (89. Wendt) - Embolo, Stindl (82. Wolf)
  • Bayern: Neuer - Pavard, Süle, Alaba, Davies - Kimmich, Goretzka - Sane, Müller, Costa (68. Coman) - Lewandowski

W ostatnich ośmiu meczach ligowych Bayern zawsze jako pierwszy tracił gola. Zawsze też wychodził z tych sytuacji z tarczą, czego dowodem był chociażby ostatni mecz z przedostatnim w tabeli Mainz. Było 0:2, powinno być 0:3, a skończyło się 5:2. Można? Można. 5 zwycięstw i 3 remisy wyciągnęli monachijczycy z tych pojedynków, a Joshua Kimmich mówił wprost: musimy zacząć wygrywać prościej, lżej, bo inaczej się zaje... zajedziemy. Tak, zajedziemy to dobre słowo.

Z ogórkami ich czujność bywała uśpiona, ale wiadomo, że grając z taką Gladbach - która także odczuwa w Bundeslidze trudny niełatwej grupy Ligi Mistrzów z Realem Madryt, Interem Mediolan i Szachtarem - trzeba się spiąć. W końcu Borussia, najwyraźniej ta słuszna, potrafi grać z Bayernem jak nikt w Niemczech. Tak naprawdę tylko Hoffenheim wkurzało monachijczyków z jako taką regularnością, bo choć dortmundczycy czasem z Bawarczykami nie przegrywali, to jeśli już te bęcki dostawali, to w sposób spektakularny. A wracając do dzisiejszego meczu... przez dobre pół godziny oglądaliśmy stary, dobry Bayern Hansiego Flicka. Miliarda "setek" nie doświadczyliśmy, ale nie było wątpliwości, kto rozdaje karty na murawie. W 21. minucie rzut karny za skrajnie debilną rękę Floriana Neuhausa wykorzystał Robert Lewandowski, a pięć minut później podwyższył dzik środka pola Leon Goretzka. Niemiec był bardzo dobrze dysponowany, przynajmniej na początku.

Wydawało się, że już jest po ptokach, ale nagle okazało się, że Borussia potrafi wykorzystywać mityczne przestrzenie, o których przed spotkaniem opowiadał jej trener Marco Rose. Pressing tu, pressing tam i nagle po stracie Niklasa Sülego morze rozstąpiło się, stoperzy Bayernu wyskoczyli do przodu sprawiając, że linię spalonego wyznaczali boczni obrońcy, dzięki czemu okazją sam na sam - po podaniu Larsa Stindla - mógł się cieszyć Jonas Hofmann. Gość wiedział, co robić i udowodnił, dlaczego jako niepozorny z pozoru piłkarz jest w pomyśle Rosego tak istotny. Zresztą parę minut później Hofmann ponownie znalazł przestrzeń, ponownie zagrał w nią Stindl i ponownie Manuel Neuer został pokonany. Strata Kimmicha i cyk, 2:2!

Druga połowa rozpoczęła się od rehabilitacji Neuhausa, który na spokojnie przymierzył sobie zza "szesnastki" w okienko monachijskiej bramki, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie (znów strata Sülego). Gol przedniej urody, który zmusił Bayern do wzmożenia ofensywnych wysiłków. Niestety, ale - przepraszam za stwierdzenie - gówno one dały, bo choć Borussia skupiła się na obronie własnego pola karnego i momentami robiła to w sposób ofiarny, prosząc się o wykopanie spod nóg krzesła chroniącego głową przed złowieszczą pętlą sznura, to Bayern nie umiał tego wykorzystać. Rzadko kiedy Yann Sommer musiał robić coś w bramce, rzadko kiedy można było pomyśleć: "Uff, było gorąco. Się teraz Gladbach upiekło". Szarpał Leroy Sane, ale bez większego skutku. Nie istniał kompletnie beznadziejny Douglas Costa. Thomas Müller nie był tam, gdzie powinien, a Robert Lewandowski został odcięty od kroplówki. Dołek formy od jakiegoś czasu notują także boczni obrońcy w postaciach Benjamina Pavarda i Alphonso Daviesa, a nawet powracający po kontuzji Kingsley Coman nie ciągnął na skrzydełku wystarczająco mocno. "Źrebaki" były po prostu zbyt solidne i widać było, że to nie jest już takie sobie Mainz.

Flick oprócz Comana nie wprowadził z ławki nikogo innego, bo jego wachlarz wyboru też na kolana nie rzucał. Mógł wejść niby Jamal Musiala, ale oprócz niego nie było kim straszyć - no bo chyba nie Erikiem Maximem Choupo-Motingiem? To nie była Arminia Bielefeld... Kolejny w ostatnim czasie słaby mecz w obronie zagrał David Alaba, a bezlitośnie wykorzystywane były pomyłki Sülego. Czy Gladbach zagrało wybitnie? Niekoniecznie, ale widać było, że Rose wiedział, w które części Bayernu należy uderzyć i jak założyć pressing, który przyniósł skutek. Borussia wykorzystała to, co miała i brawo im za to, bo to właśnie jest owa konsekwencja, o której jej szkoleniowiec również przed spotkaniem mówił.

Monachijczycy natomiast od dłuższego czasu pozostają w dołku własnej dyspozycji i grają... jak grają. Zmiennicy nie dają odpowiedniej jakości, podstawowi zapomnieli o swojej świetnej formie, a zmęczenie jest wyraźne. Zresztą w dzisiejszym meczu "Źrebaki" - zgodnie z ksywką - zabiegały rywali, wykręcając znacznie więcej kilometrów. Lekki uśmiech mógł pojawić się jedynie na twarzy Lewandowskiego, który po 15 meczach ma na swoim koncie wybitny wynik 20 goli. Ale to chyba marne pocieszenie, skoro jutro wyprzedzić może ich RB Lipsk.

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
14-03-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

POTENCJALNI rywale Wisły Kraków w I rundzie el. do Ligi Europy!
-
+13
+13
+
Udostępnij
Grafiki
03-05-2024

POTENCJALNI rywale Wisły Kraków w I rundzie el. do Ligi Europy!

W taki sposób ''MARCA'' opisała zwycięstwo Wisły Kraków w Pucharze Polski...
-
+16
+16
+
Udostępnij
Grafiki
03-05-2024

W taki sposób ''MARCA'' opisała zwycięstwo Wisły Kraków w Pucharze Polski...

''SPIĘCIE'' Wojciecha Kowalczyka z zawodnikiem Wisły Kraków...
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
03-05-2024

''SPIĘCIE'' Wojciecha Kowalczyka z zawodnikiem Wisły Kraków...

W TEJ SYTUACJI Tammy Abraham NIE STRZELIŁ GOLA w meczu z Leverkusen! [VIDEO]
-
+14
+14
+
Udostępnij
Video
03-05-2024

W TEJ SYTUACJI Tammy Abraham NIE STRZELIŁ GOLA w meczu z Leverkusen! [VIDEO]

FENOMENALNY gol Andricha na 2-0 z AS Romą!!! [VIDEO]
-
+18
+18
+
Udostępnij
Video
02-05-2024

FENOMENALNY gol Andricha na 2-0 z AS Romą!!! [VIDEO]

Wirtz STRZELA GOLA z AS Romą! 0-1 [VIDEO]
-
+12
+12
+
Udostępnij
Video
02-05-2024

Wirtz STRZELA GOLA z AS Romą! 0-1 [VIDEO]

MOCNE SŁOWA kibiców Pogoni Szczecin do zawodników!
-
+19
+19
+
Udostępnij
Grafiki
02-05-2024

MOCNE SŁOWA kibiców Pogoni Szczecin do zawodników!

Satrustegui ŁADUJE GOLA na 1-1 z Pogonią Szczecin w 99 minucie! [VIDEO]
-
+23
+23
+
Udostępnij
Video
02-05-2024

Satrustegui ŁADUJE GOLA na 1-1 z Pogonią Szczecin w 99 minucie! [VIDEO]

Koulouris strzela na 1-0 z Wisłą Kraków w finale PP! [VIDEO]
-
+15
+15
+
Udostępnij
Video
02-05-2024

Koulouris strzela na 1-0 z Wisłą Kraków w finale PP! [VIDEO]