Jens Lehmann wydalony z klubu przez rasistowską wiadomość

Jens Lehmann dał się zapamiętać jako temperamentny, ale przyzwoity człowiek i bardzo dobry bramkarz. Niestety, niewiele trzeba, by taką reputację nadszarpnąć. Byłemu golkiperowi wystarczyła do tego jedna, nieumiejętnie wysłana wiadomość, której konsekwencje błyskawicznie go dotknęły.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Co się stało? Niemiec oglądając wczorajszy mecz Ligi Mistrzów zdziwił się, że w studio w roli eksperta znajduje się Dennis Aogo. Prawdopodobnie chciał do któregoś ze swoich znajomych wysłać wiadomość z zapytaniem, czy ów były zawodnik jest nowym członkiem ekipy Sky Sports. Problem w tym, że sformułował ją bardzo niefortunnie, a na dodatek wysłał przez przypadek do samego Aogo. Treść tej wiadomości można przetłumaczyć jako: "Czy Dennis wypełnia limit czarnych?". Trudno dziwić się, że Aogo zbulwersował się po otrzymaniu tej wiadomości. Szybko zresztą upublicznił ją na Instagramie i jeszcze oznaczył Lehmanna.

Jens Lehmann odpalony z rady nadzorczej Herthy za rasistowskiego SMS-a, którego ujawnił Dennis Aogo. Lehmann ponoć się pomylił i zamiast do jednego z dziennikarzy wysłał go do Aogo. W treści zasugerował w formie żartu, że Aogo dostał angaż w Sky tylko dlatego, że jest czarny.

— Maciek Zaremba (@ZarembaMac) May 5, 2021

Na tę wiadomość błyskawicznie zareagowała Hertha Berlin. Lehmann na co dzień był członkiem rady nadzorczej tego klubu, ale działacze w zasadzie z miejsca się go wyparli, wystosowując jasny komunikat, że od takich rasistowskich zachowań oddzielają się grubą kreską. Sam winowajca opublikował później krótkie oświadczenie na Twitterze, w którym wyjaśnił, że przeprosił już Aogo. Wyjaśnił też, że nie miał intencji, by ta wiadomość zabrzmiała negatywnie. Cóż, jak powszechnie wiadomo, dobrymi intencjami wybrukowane jest piekło.

Autor

Michał Fitz

michafitz