Reprezentant Niemiec na radarze Bayernu! Ma być następcą Lewandowskiego
Pozycja Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium jest niezwykle stabilna. Nie bez przyczyny uważa się go za jedną z gwiazd, choć zdaje się również sprawę z tego, że kariera doświadczonego napastnika w Bawarii nie będzie trwać wiecznie. Za niespełna dwa lata wygaśnie jego kontrakt. Czy zostanie przedłużony? Cóż, czas pokaże. Mimo to działacze mistrza Niemiec rozglądają się za potencjalnym następcą.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Pierwotnie takim graczem miał być Erling Haaland. Olbrzymie wymagania narzucane przez agenta zawodnika, Mino Raiolę spłoszyły jednak szefostwo najbardziej utytułowanego klubu za naszą zachodnią granicą. Bayern Monachium nie wyobraża sobie wydatku w granicach 50 mln euro za sezon gry. Jest to przecież dwa razy więcej niż to, co dostaje obecnie Robert Lewandowski i niemal z miejsca wyklucza przenosiny norweskiego napastnika do Bawarii.
Adeyemi gol w debiucie. Warto zapamiętać, bo to może być Pan piłkarz.
— Maciek Zaremba (@ZarembaMac) September 5, 2021
Do pewnego momentu jednym z kandydatów do wejścia w buty po reprezentancie Polski był również Timo Werner. Wraz z transferem Romelu Lukaku do Londynu sytuacja 25-letniego atakującego uległa drastycznemu pogorszeniu, a same przenosiny do Monachium wydawały się bardzo, ale to bardzo realne. Jednak tylko do czasu. Mistrzowie Niemiec raczej nie wyobrażają sobie współpracy z zawodnikiem dużo słabszym od obecnego gwiazdora. Chcą kogoś z nieco większym potencjałem i nie bez przyczyny zajrzeli do Red Bulla Salzburg.
Według informacji zdobytej przez portal "Bild" na radarze wielokrotnego mistrza kraju znalazł się Karim Adeyemi. Któż to taki? Już przedstawiamy. Młody reprezentant Niemiec występował do tej pory w drużynach juniorskich. Bardzo dobre występy w szeregach ekipy z Salzburga poskutkowały jednak szansą w dorosłej reprezentacji. Swój oficjalny debiut zanotował przed dwoma dniami. Rozegrał osiemnaście minut w pojedynku z Armenią i niemal z miejsca udowodnił swą ponad przeciętną jakość. Premierowy występ w narodowych barwach zakończył się trafieniem przyczyniającym się do triumfu oraz miejscem na liście życzeń Bayernu Monachium. Zdaniem powyższego źródła ma kosztować około 20 mln euro.
Młody napastnik jest w tym momencie jednym z głównych celów transferowych wielokrotnego mistrza kraju. Prędzej czy później taki ruch zapewne dojdzie do skutku. Mówimy tu o jednym z najlepszych zawodników w szeregach Red Bulla Salzburg. Potwierdzają to zresztą i liczby. Sezon 2020/21 w wykonaniu 19-latka zakończył się z bilansem 29 meczów, 7 bramek oraz 9 asyst. Jeszcze lepszy jest ten obecny, wszak Adeyemi na już na swoim koncie sześć trafień oraz identyczną rozegranych spotkań.
Bayern, Liverpool and Barcelona have Karim Adeyemi on their radar. The 19-year old is under contract at Red Bull Salzburg until 2024 [Bild] pic.twitter.com/MRYD8MO7XL
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) September 6, 2021