Znamy kandydatów na następcę HAALANDA

Kiedy Erling Haaland opuści Borussię Dortmund? Wkrótce. Najpewniej latem. Nie jest to żadna tajemnica, w związku z czym BVB już kombinuje, kogo by tu ewentualnie ściągnąć jako następcę dla super Norwega. Lista kandydatów jest całkiem długa...

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Całkiem zabawne jest to, że Haaland najpewniej będzie sprzedany za mniej niż Jadon Sancho. Nie chodzi tu bynajmniej o podważanie talentu angielskiego skrzydłowego, ale o fakt, że Norweg ma w kontrakcie klauzulę odstępnego. Zgodnie z jej zapisem, w najbliższe lato napastnik będzie mógł odejść z klubu za ok. 75 mln euro, a takiej okazji nie przepuści w Europie nikt. Anglicy, hiszpańscy giganci, Bayern, PSG? Jeszcze nie wiadomo, ale wyścig po 21-latka będzie prawdziwym rajdem śmierci. 

2021/22
Po 6 kolejkach Bundesligi:
⚽ 7 trafień Lewandowski
⚽ 7 trafień Haaland
Ostatni raz zażarta walka o tytuł króla strzelców Bundesligi to sezon 2016/17 i pojedynek Lewego z Pierre-Emerick Aubameyangiem.
Walka do ostatniej kolejki sezonu?

— Bundesmaniak (@bundesmaniakpl) September 26, 2021

W Dortmundzie są tego świadomi. Za rok działacze nie będą mogli nic powiedzieć, ale dzięki temu chociaż mogą z odpowiednim wyprzedzeniem znaleźć odpowiednie następstwo dla Haalanda. Telewizja Sport1 podała listę kandydatów, która ma być rozważana przez ekipę BVB. Co ciekawe, dwóch grajków znajdujących się na niej występuje we francuskiej Nicei.

Z taką wskazówką nie sposób było nie domyślić się, że jednym z nich jest Kasper Dolberg. Blisko 24-letni Duńczyk był wielkim talentem Ajaxu Amsterdam, ale jego rozwój nie potoczył się tak, jak wszyscy by tego oczekiwali. Nicea nie jest wymarzonym kierunkiem dla wonderkida, który nie jest już kidem, który zresztą... jakoś wcale wybitnie się tam nie spisuje. W bieżących rozgrywkach Dolberg zdobył 3 gole w 4 meczach, w zeszłym miał 6 trafień w 29 występach. Gdzie mu do Haalanda? Nie wiadomo, chociaż etatowego reprezentanta Danii broni także styl gry, który zapewne będzie pasował do BVB.

Dużo ciekawszą propozycją jest rówieśnik Haalanda i Sancho, Francuz algierskiego pochodzenia Amine Gouiri. 7 meczów, 5 goli, 2 asysty - to jego bieżący dorobek. W poprzednim sezonie to także 21-latek był tym lepszym w zestawieniu z Dolbergiem, mając 41 gier, 16 bramek i 8 ostatnich podań. Wiek, liczby i mimo wszystka większa mobilność przemawiają w tym porównaniu za Gouirim, który także będzie kosztować więcej niż jego duński kolega.

Gouiri would be such a great signing

— Racks🚶🏽 (@ghostf8cekilla) September 28, 2021

Gouiri to profil bardzo zbliżony do Malena. Imo będą się gryźli.

— Norbert Mendrela (@Mendi410) September 28, 2021

Sport1 połączył z Dortmundem także dwa duże nazwiska, zaznaczając jednak, że kwestie pieniężne raczej wrzucają tych zawodników między bajki. Chodzi o Lautaro Martineza oraz Anthony'ego Martiala. Ten pierwszy to absolutna gwiazda Interu Mediolan, więc nie ma szans, aby zrobił krok w poprzek i przeniósł się na podobną półkę, jaką jest Borussia. Pomijam już wspomnianą kwestię finansową, bo na Argentyńczyka po prostu Niemców nie będzie stać (kontrakt + kwota odstęnego). Zresztą równie dużą kasę zarabia w Anglii Martial, chociaż on w przeciwieństwie do Martineza jest na zakręcie swojej kariery, nie czuje się szczęśliwy w Manchester United i chce odejść. Takie okoliczności zawsze sprzyjają potencjalnemu nabywcy w negocjacjach, ale jak na razie jest jeszcze za wcześnie, aby dodać w tej kwestii coś więcej.

BVB najwyraźniej ma dobre kontakty z PSV Eindhoven, z którego niedawno wzięła do siebie Donyella Malena. Holender co prawda na razie jeszcze nie radzi sobie w nowym zespole zbyt dobrze, ale może inaczej byłoby z Nonim Madueke. 19-letni Anglik nigeryjskiego pochodzenia został wyhaczony przez PSV z młodzieżówek Tottenhamu i elegancko rozwija się w jego szeregach. W tym sezonie spisuje się nieźle, mając 14 meczów, 6 goli i 1 asystę na pozycji skrzydłowego - nie napastnika jak Haaland, co istotne. Ostatnio co prawda złapał kontuzję, przed którą prezentował gorszą dyspozycję, ale nie ma to teraz większego znaczenia.

Noni Madueke 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 last 9 Games

0 ⚽️
0 🅰️

He plays in a League where Ajax scores nearly 5 goals per game..

— Shemsi (@shemsifcb) September 25, 2021

Chodzi bowiem o to, że Borussia jest nim zainteresowana i uważnie go obserwuje. Problemem może być to, że Madueke przedłużył ostatnio swoją umowę z klubem z Eindhoven, przez co ten może żądać za niego nawet 40 mln euro. Dużo? Mało? To się dopiero okaże, kiedy sezon zbliży się ku końcowi, a światło dzienne zaczną oglądać jakieś konkrety.

Autor

Piotr Tubacki

P_Tub