Bundesligowa śmietanka kusi reprezentacyjnego NAPASTNIKA
Dobry napastnik reprezentacyjny jest w Niemczech trochę tak, jak Smok Wawelski. Niby każdy coś o jakimś słyszał, ale nikt na oczy nie widział. Przynajmniej od kilku dobrych lat. Nic dziwnego, że za Odrą z wielką nadzieją spoglądają na Karima Adeyemiego.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Paru mniej czy bardziej utalentowanych gości miało już wchodzić w buty Miroslava Klose. To właśnie urodzony na Górnym Śląsku zawodnik był ostatnim porządnym napastnikiem, jakiego mieli Niemcy. Potem bywało z tym różnie. Mario Gomez brzmiał solidnie, ale z jego formą było raz lepiej, raz gorzej, a gdy i on przestał być brany pod uwagę, powstała wielka pustka. Jann-Fiete Arp (kto?), Luca Waldschmidt, Max Kruse czy Kevin Volland nie byli odpowiednimi kandydatami na porządnego snajpera.
Choć utalentowany Karim Adeyemi wiele lat temu został wyrzucony z akademii piłkarskiej Bayernu z racji na problemy natury wychowawczej, to jego powrót do Monachium nie jest wcale wykluczony w przyszłości.
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) October 1, 2021
[Podcast Bayern Insider, @cfbayern] pic.twitter.com/UCR78aG2jV
Czy będzie nim Karim Adeyemi? Robiący furorę w Salzburgu 19-latek ma za sobą debiut w reprezentacji - i to od razu przypieczętowany golem. W pierwszym spotkaniu wziął sobie na plecy nr 13, a więc ten, z którym dawno temu występował legendarny Gerd Müller. Grubo. Selekcjoner Hansi Flick widzi doskonale, że pochodzący z Nigerii piłkarz jest w kapitalnej formie. W bieżących rozgrywkach strzelił dla austriackiego zespołu 11 goli w 16 występach, dorzucił do tego 2asysty. Mogą być z niego ludzie, co dostrzegają również najmocniejsze kluby Bundesligi.
O zainteresowaniu Bayernu Monachium słychać już od jakiegoś czasu. Teraz natomiast redakcja Sky dorzuciła do tego Borussię Dortmund oraz RB Lipsk. Podobno przedstawiciele klubów odbywali już jakieś rozmowy z agentem Adeyemiego, ale co to w praktyce będzie oznaczało, jeszcze nie wiadomo. Chętny na usługi 19-latka ma być także Liverpool, ale najlepsze kluby Bundesligi zdają się być zdeterminowane, aby mieć u siebie jedną z największych niemieckich pereł. Nie słychać na razie o żadnej ewentualnej kwocie odstępnego, jaką miałby zażądać sobie Salzburg, ale jedno jest pewne - regularne powołania do kadry zdecydowanie podniosą wartość napastnika.