Kingsley Coman opuści Bayern? Francuz znalazł się na radarze trzech klubów

Znakomita dyspozycja Kingsleya Comana nie umknęła uwadze zagranicznych klubów. Reprezentant Francji znalazł się na radarze trzech zespołów – informuje portal „Mundo Deportivo”. Sytuację 25-letniego skrzydłowego od dłuższego czasu monitorują FC Barcelona, Real Madryt oraz Manchester United.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Ostatnie miesiące w wykonaniu reprezentanta Francji są wręcz wyśmienite. Po pierwsze, nie przyniosły poważnych kłopotów ze zdrowiem. Jasne, opuścił kilka spotkań, choć w przeciwieństwie do poprzednich sezonów uniknął długiej przerwy. Po drugie, dał sporo pożytku swojej drużynie, wszak 25-letni skrzydłowy jest jednym z najlepszych zawodników w szeregach Bayernu Monachium. Trwające rozgrywki Bundesligi przełożyły się na 10 spotkań, w których zdobył cztery bramki. Ponadto ma na swoim koncie pięć występów, jedno trafienie oraz dwie asysty przy okazji zmagań w Lidze Mistrzów.

Bardzo dobra dyspozycja reprezentanta Francji nie mogła tym samym umknąć uwadze zagranicznych klubów. Ze względu na to, że przyszłość 25-latka jest owiana sporą niepewnością – wygasający w 2023 roku kontrakt może nie zostać przedłużony – zainteresowanie jego osobą stale rośnie.

Według informacji ujawnionej przez portal „Mundo Deportivo” szczególnie duże poruszenie panuje w szeregach klubów LaLiga. Sytuację Kingsleya Comana już od dłuższego czasu monitorują działacze Barcelony. Ale to nie wszystko, bo zdaniem powyższego źródła chrapkę na 25-latka mają także Real Madryt oraz Manchester United. Przedstawiciele Czerwonych Diabłów zabiegali o reprezentanta Francji już kilka miesięcy temu, lecz ze względu na to, że rozmowy na temat nowej umowy wciąż nie zostały rozpoczęte, szanse na przechwycenie Comana stale rosną.